- Naszym celem było zachowanie charakteru budynku przemysłowego z początku XX wieku, ale tam, gdzie mogliśmy, dodaliśmy elemmenty nowoczesnej modernistycznej architektury – mówi Michał Grzymała-Kazłowski, prezes zarządu Archimed.
Budynek ma 4 kondygnacje, a elewacje są pokryte holenderskim materiałem będącym mieszaniną cegły z żywicą, bardzo elastycznym – elastolithem. Przed budynkiem zaplanowano parking. Inwestorem była szkoła, która posiada wydziały budownictwa i architektury.