Przetarg na zakup i montaż w sumie 450 pieców gazowych oraz kolektorów słonecznych w prywatnych domach - ogłosiły we wtorek władze Białegostoku. Mają być one zamontowane do października 2019 roku w domach uczestników miejskiego programu.
Program "Modernizacja indywidualnych źródeł energii cieplnej lub elektrycznej w Białymstoku", w ramach którego miasto dofinansuje instalację 450 ekologicznych urządzeń grzewczych ruszył na początku 2017 roku. Koszt projektu to blisko 8,8 mln zł, z czego ponad 6,8 mln zł to dotacja z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
We wtorek miasto ogłosiło przetarg na zakup i montaż kolektorów słonecznych oraz modernizację kotłowni. Oferty można składać do 19 kwietnia - informuje białostocki magistrat na swojej stronie internetowej.
Przetarg podzielono na dwie części. Pierwsza część dotyczy wykonania instalacji kolektorów słonecznych. Jak informuje miasto, zadaniem wykonawcy będzie kompleksowe zaprojektowanie, dostawa i montaż takich urządzeń w 225 białostockich gospodarstwach domowych. Druga część polega na zaprojektowaniu, dostawie i montażu instalacji w sumie 225 pieców gazowych.
Po wyłonieniu firmy, zostanie przeprowadzona weryfikacja techniczna w domach uczestników projektu i zostaną podpisane z nimi umowy. Wszystkie urządzenia - jak informuje magistrat - powinny zostać zamontowane do końca października 2019 roku.
Jak powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski cytowany w komunikacie, w ten sposób miastp chce finansowo pomóc mieszkańcom w wymianie "starych, nieekologicznych pieców lub palenisk węglowych i zastąpieniu ich nowoczesnymi urządzeniami". "Chodzi o to, aby jakość powietrza w naszym mieście była jak najlepsza" - dodał.
Program ruszył na początku w 2017 roku, wtedy ogłoszono nabór wniosków. W sumie do magistratu wpłynęło ich ponad 600, wybrano 450. W regulaminie zapisano, że największą szansę mają właściciele najstarszych i najbardziej zużytych urządzeń grzewczych. W przypadku równej liczby punktów, stosowane będą kryteria społeczno-ekonomiczne, tzn. pod uwagę będą brane gospodarstwa domowe, które tworzą rodziny wielodzietne, zastępcze, osoby niepełnosprawne lub pobierające świadczenia rodzinne.
Wkład własny mieszkańca w projekt będzie wynosił 15 proc. kosztów; w zależności od rodzaju instalacji, kwota ta powinna wynieść 2,1-3 tys. zł.
Zgodnie z wymogami projektu, miasto kupi i dostarczy urządzenia, będzie też właścicielem tych instalacji przez 5 lat, dopiero potem będą one przekazane na własność mieszkańców.
Architekt, założyciel Susuł & Strama Architekci
Architekt, właściciel Plus Architekci
architekt, założyciel Mode:lina Architekci
architekt, założyciel Mode:lina Architekci
Architekt, założyciel BJK Architekci
architekt, założyciel CDF Architekci