Jak e-commerce zmieni funkcjonowanie galerii handlowych?

- W przyszłości staną się showroomami i centrami rozrywki, pozwalającymi miło spędzić czas oraz wirtualnie przymierzyć czy dotknąć dany produkt - mówi Dominika Jędrak, dyrektor Działu Doradztwa i Badań Rynku Colliers International. To właśnie rozwój sektora e-commerce coraz intensywniej wpływa na oblicze dzisiejszego handlu.

Galerie handlowe z pewnością nie znikną z naszych miast, ale rozrastający się segment sprzedaży internetowej, jak i rozwój technologii multimedialnych zmieni sposób ich funkcjonowania. Przyszłość galerii handlowych to połączenie zakupów tradycyjnych i e-commerce - czytamy w portalu Propertynews.pl.

- W przyszłości galerie handlowe staną się showroomami i centrami rozrywki, pozwalającymi miło spędzić czas oraz wirtualnie przymierzyć (ekrany dotykowe) czy dotknąć dany produkt. Po dokonaniu wyboru i zapłaceniu (np. za pomocą smartfona), zakupiony towar będzie dostarczany pod wskazany adres. To z kolei przełoży się na proporcje wynajmowanych powierzchni. Zwiększy się przestrzeń umożliwiająca pokazanie szerszego asortymentu, a zmniejszeniu ulegnie część magazynowa - mówi Dominika Jędrak, dyrektor Działu Doradztwa i Badań Rynku Colliers International.

Firmy będą inwestować w centralne magazyny z dobrze zorganizowanymi systemami konfekcjonowania i dostarczania produktów bezpośrednio do drzwi konsumenta. Należy zatem liczyć na rozwój systemów informatycznych i logistycznych. Nieunikniona wydaje się integracja zakupów internetowych z punktami handlowymi oraz mediami społecznościowymi.

- Za pośrednictwem smartfona bądź tabletu nowoczesny konsument będzie nawigowany po galerii, w zależności od celu wizyty (rozrywka, realizacja celów zakupowych). Informacja o spersonalizowanych promocjach (wraz np. z rekomendowaną stylizacją przygotowaną na podstawie wcześniej wykonanych zakupów czy też informacji udostępnionych poprzez media społecznościowe) będzie wyświetlana zanim klient zdecyduje się wejść do danego showroomu - mówi Dominika Jędrak.

Zmianie ulegnie też wygląd samych galerii. - Bierne do tej pory powierzchnie ścian na korytarzach zostaną zastąpione wielkogabarytowymi wyświetlaczami, które już od wejścia do obiektu będą zachęcały do przeżycia przygody, przy jednoczesnej realizacji wcześniej założonych celów - kontynuuje Dominika Jędrak.

Takie zmiany wymuszać będę przedefiniowanie roli sprzedawcy, który przybierze postać eksperta czy stylisty, pomagającego klientowi w zakupach.

Podobał się artykuł? Podziel się!