Niedoceniona szarość udowadnia dziś ogromny potencjał aranżacyjny

Aranżacja ogrodu i otoczenia budynków modernistycznych stanowi nie lada wyzwanie dla architektów krajobrazu. Dlatego tak chętnie kierują się zasadą: mniej znaczy więcej i koncentrują się na sprawdzonych rozwiązaniach wykorzystujących szarość, jako barwę dominującą - mówi Tomasz Ługowski, projektant firmy Bruk-Bet.

Szarość na pierwszy rzut oka wydaje się chłodna i nieciekawa, ale jest w niej coś niezwykłego i przyciągającego. Szarość we współczesnym projektowaniu nie ma nic wspólnego z monotonią przytłaczającego socrealistycznego budownictwa. Mnogość odcieni, od nasyconego grafitu, przez odcienie stali i srebra, po złamaną biel, pozwoli nadać ogrodowej aranżacji dynamicznego charakteru, a umiejętne wykorzystanie jej na podjeździe czy tarasie stworzy stonowaną atmosferę niewymuszonej elegancji.

Minimalistycznie i elegancko

Jeszcze do niedawna szarość kojarzyła się z niczym niewyróżniającą się płytą chodnikową lub elewacją budynku pamiętającą czasy, kiedy królowały monstrualne blokowiska. Dziś staje się ulubionym kolorem wielbicieli minimalistycznej architektury, wykorzystywanym zarówno w projektowaniu wnętrz, jak i terenu wokół domu.

Szarość idealnie komponuje się z roślinami o intensywnych barwach, od głębokiej czerwieni po słoneczny żółty. Łagodnie harmonizuje z zielenią trawnika, dlatego tak często wykorzystywana jest w ogrodowych alejkach, na tarasach czy podjazdach. Niezależnie od tego co wybierzemy: wielkoformatowe płyty tarasowe czy drobną minimalistyczną kostkę brukową, efekt zawsze będzie ten sam – ponadczasowa elegancja i  bezpretensjonalny szyk.

– Aranżacja ogrodu i otoczenia budynków modernistycznych stanowi nie lada wyzwanie dla architektów krajobrazu. Dlatego tak chętnie kierują się zasadą - mniej znaczy więcej i koncentrują się na sprawdzonych rozwiązaniach wykorzystujących szarość, jako barwę dominującą. Idealnie sprawdzi się ona zarówno w połączeniu z intensywnymi barwami elementów elewacji, jak i soczystą zielenią wypielęgnowanego trawnika – mówi Tomasz Ługowski, projektant firmy Bruk-Bet.

Szarość niejedno ma imię

Szarość coraz częściej zapraszana jest do ogrodów, gdyż w połączeniu ze zdecydowanymi kolorami ogrodowej roślinności, nadaje przestrzeni niebanalnego charakteru. Karbon, kamienna szarość, grafit, wapień dewoński – to tylko niektóre odcienie oferowanych na rynku kostek brukowych, płyt tarasowych i elementów małej architektury.  – Poza odcieniem warto też przyjrzeć się powierzchniom licowym, które często decydują o funkcjonalności wybranych przez nas materiałów oraz zwrócić uwagę na różnorodność wymiarów, gdyż prawidłowo dobrana wielkość płyt tarasowych lub kostki porządkuje naszą przestrzeń. Duże, geometryczne kształty są stworzone z myślą o tarasach, podjazdach i chodnikach, podczas gdy wąskie ogrodowe alejki najlepiej wyłożyć kostką o nieregularnych kształtach, nadając im uroku i wdzięku – radzi ekspert z firmy Bruk-Bet.

Naturalnie o szarości

Produkty eko już dawno przestały kojarzyć się tylko ze sferą kulinarną. Ekologia śmiało wkracza w świat mody, designu i architektury, ale czy jest to rozwiązanie idealne? Choć naturalne materiały bez wątpienia prezentują się pięknie to często, w trakcie użytkowania, tracą swoje właściwości i funkcjonalność. Wymagają ponadto od użytkowników znacznie większej troski. – Jest to powód, dla którego równie chętnie korzystamy z wiernych rekonstrukcji materiałów występujących w przyrodzie - nie dość, że do złudzenia przypominają swoje naturalne pierwowzory, to jeszcze nie są tak wymagające w pielęgnacji  – zauważa Tomasz Ługowski. Przykładem może być płyta tarasowa Trawertyn, ujawniająca nieco porowatą strukturę w postaci pasmowych, nieregularnych wgłębień. W kolorze kamiennej szarości znajduje ona idealne zastosowanie na przylegających do domu tarasach.

Szarość, choć nie w pełni doceniona, udowadnia dziś swój ogromny potencjał aranżacyjny. Jeśli odważymy się z niego skorzystać, możemy mieć pewność, że uzyskamy niepowtarzalną i nowoczesną kompozycję.

Podobał się artykuł? Podziel się!