Oto nowy symbol Hamburga. Filharmonia nad Łabą, która kosztowała miliardy

W Hamburgu z wielką pompą, przy udziale kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Joachima Gaucka, nastąpiło długo wyczekiwane otwarcie Filharmonii nad Łabą. Ten niezwykły budynek ma szansę stać się nowym symbolem miasta portowego.

Filharmonię zaprojektował znakomity duet szwajcarskich architektów Herzoga i de Meurona. Zlokalizowana jest w miejscu szczególnym, bo w starych dokach, w dzielnicy HafenCity. Filharmonię zbudowano jako wielofunkcyjny obiekt nad rzeką Łabą, oprócz trzech sal koncertowych, znajduje się tu hotel z 244 pokojami, 45 apartamentów, ponad 500 miejsc parkingowych, mniejsze sale koncertowe i restauracje.

Budowała filharmonii rozpoczęła się w 2007 roku, a zakończenie prac zaplanowano na... 2010 r. Opóźnienia w budowie spowodowały, że koszta inwestycji urosły niebotycznie z  pierwotnie zaplanowanych 76 mln euro aż do... 789 mln euro. W końcu, po 10 latach  budowy nastąpiło huczne otwarcie 11 i 12 stycznia 2017 r., w którym uczestniczyli m.in. Angela Merkel i Joachim Gauck.

Włodarze miasta wierzą, że filharmonia z kamienia i szkła zainspiruje świat. Niezwykłe połączenie elementów konstrukcyjnych wyróżnia ten obiekt wśród innych dedykowanych muzyce.  A przy tym to jeden z najwyższych budynków w Hamburgu, bowiem mierzy 110 metrów wysokości.

Podobał się artykuł? Podziel się!