Romantyczny i pełen finezji duch Młodej Polski zagościł w Krakowie za sprawą zupełnie nowych świątecznych iluminacji inspirowanych twórczością artystów silnie związanych z miastem. Za realizację spektakularnej, szytej na miarę świetlnej oprawy odpowiada Multidekor.
Choć setki iluminowanych obiektów rozlokowane są w wielu częściach grodu Kraka – od Starego Miasta, poprzez Kazimierz, Podgórze czy Nową Hutę, aż po Prądnik Biały – dekoracje połączy spójna i wyrazista wizja artystyczna oparta na motywach trwale wpisanych w lokalne DNA. W świetlnych ozdobach raz po raz powróci jakże symboliczne wielobarwne pawie pióro zapożyczone z zaprojektowanego przez Stanisława Wyspiańskiego szyldu kawiarni „Paon”, gdzie w dekadenckich czasach fin de siècle rodziły się wizje nowej literatury i sztuki. Zdobne pióra unoszą się nad głowami spacerowiczów jako element świetlistych dekoracji podwieszanych nad ulicami Starego Miasta, wieńczą staroświeckie latarnie na Małym Rynku, odnajdują się też jako ornamenty świecących przestrzennych bombek i okazałych iluminowanych rzeźb aniołów. Aż 18 skrzydlatych postaci wyfrunęło wprost z prac wybitnej kontynuatorki wizji Wyspiańskiego, czyli Zofii Stryjeńskiej, i lekko opadło na ziemię w wielu popularnych w mieście lokalizacjach. Ale to nie koniec atrakcji dla miłośników oryginalnego selfie. W wielu punktach miasta na mieszkańców i turystów czekają szeroko rozpięte, mieniące się złocistą barwą skrzydła stworzone do tego, by służyć za niepowtarzalną oprawę dla świątecznego portretu. Nowością jest też w tym roku iście królewski świetlny napis „Kraków“, który będzie widoczny dla wszystkich wjeżdzających do miasta od strony Wieliczki. Spektakularnej zimowej przemiany miasta dopełnia 6 dobrze już znanych rzeźb świetlnych Lajkonika, które mienią się tysiącami granatowych świateł.
W wielu elementach dekoracji nie zabrakło nawiązań do nowej identyfikacji wizualnej Krakowa. Znajdują wyraz zwłaszcza w nowoczesnych geometrycznych formach, widocznych w sylwetkach aniołów czy niektórych bańkach, a także połączeniu niebieskich i białych odcieni.
Nową iluminację, która będzie gościć w mieście do 2021 roku, rozjaśni niemal milion energooszczędnych diod LED. – By wyobrazić sobie skalę przedsięwzięcia wystarczy proste porównanie. Łancuch świetlny, który został użyty przy produkcji iluminacji Krakowa miałby w sumie nieco ponad sto kilometrów – to tyle ile wynosi długość całej zakopianki – zauważa Miłosz Korzeniowski z firmy Multidekor z Piastowa, która podjęła się realizacji wyzwania. – Było dla nas oczywiste, że będący kolebką polskości, przesiąknięty sztuką Kraków zasługuje na wyjątkową, szytą na miarę świąteczną oprawę. Unikatowa iluminacja stanowi efekt wielu tygodni wytężonej pracy około 200 osób, począwszy od spawaczy, stolarzy, ślusarzy poprzez elektryków, aż po rzeźbiarzy i dekoratorów odpowiadających za ostatni szlif.
Świetlne dekoraje składają się z kilkuset elementów, z których każdy został stworzony z jubilerską wręcz precyzją, dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Poszczególne części instalacji zostały przywiezione do Krakowa przez świetlny konwój w postaci dziesięciu wypełnionych po brzegi ciężarówek.
Generalny projektant Stelmach i Partnerzy Biuro Architektoniczne Sp. z o.o.
współwłaściciel Biuro Architektoniczne DDJM
Generalny Projektant, wiceprezes Kuryłowicz & Associates Sp z o.o.
główny projektant MAAI
współwłaściciel JSK Architekci
Współwłaściciel i Prezes FS&P ARCUS Biuro Architektoniczne