Tak zalśniło Opole na Boże Narodzenie

Nie tylko choinka ozdobiła w tym roku Opole. W mieście rozstawiono także kilkanaście innych iluminacji, w tym te nawiązujące do 800-letniej historii.

Święta w Opolu są… bardzo jasne. Na tegoroczną iluminację złożyło się aż kilkaset tysięcy światełek oraz specjalnie stworzone dla miasta dekoracje ze światła, nad którymi projektanci z Zabrza pracowali przez blisko pół roku. 

Jedną z takich dekoracji jest mierząca kilkanaście metrów żywa choinka przybrana białymi światełkami i bombkami, która stanęła przy Ratuszu. Oprócz niej w całym mieście zaświeciło się także blisko 200 gwiezdnych dekoracji zamontowanych na przydrożnych latarniach.

Pojawiło się także kilka iluminacji nawiązujących zarówno do architektury miasta, jak również do jego historii, w tym m.in. trójwymiarowa konstrukcja ze światełek zbudowana z dwóch Wież Piastowskich, przez którą można przejść oraz napis „800 lat Opola”, który stanął przy jednym z głównych traktów dla pieszych. Ozdobiono także sam ratusz. Wokół elewacji budynku zamontowano świecące ciepłym, żółtym światłem girlandy z kilkudziesięcioma tysiącami punktów świetlnych.  

- Tegoroczna dekoracja świąteczna Opola jest tradycyjna, ale z kilkoma ciekawymi akcentami, które podkreślają regionalizm.  Jednym z takich elementów jest interaktywna konstrukcja składająca się z dwóch połączonych ze sobą Wież Piastowskich, które tworzą swoisty łuk świetlny. Zaakcentowaliśmy światłem także ważną datę w historii miasta, jaką jest 800-lecie Opola – mówi Ewa Marcinek, dyrektor artystyczna IPB Decoration, która stworzyła iluminacje.

Dekoracje, które pojawiły się w tym roku w Opolu, powstawały blisko pół roku w oddalonym o godzinę drogi od miasta Zabrzu, w miejscu, które przez wielu nazywane jest śląską fabryką św. Mikołaja. – Projektowanie iluminacji, zaplanowanie jej rozmieszczenia, a później wykonanie, połączenie tych wszystkich pomysłów zajęło nam blisko pół roku.  Nad samym napisem prace trwały ponad miesiąc. Podobnie było z łukiem z Wieżami Piastowskimi – dodaje.

Podobał się artykuł? Podziel się!