Łąki kwietne pojawiają się w Gdańsku od kilku lat i trudno już wyobrazić sobie miasto bez nich. W tym roku do istniejących dołączy 12 nowych lokalizacji.
Łąki kwietne już na stałe wpisały się w krajobraz Gdańska. Takie zagospodarowanie terenu pozytywnie wpływa zarówno na różnorodność biologiczną, temperaturę oraz wilgotność, jak i na zmniejszenie stężenia pyłów w mieście.
Kwestia wilgotności jest wyjątkowo istotna. Zmiany klimatu poskutkowały suszą odczuwalną szczególnie w miastach. W walce z jej negatywnymi następstwami pomagają rośliny, którymi wysiewamy łąki kwietne. Roślinność łąkowa posiada bardziej rozwinięty system korzeniowy niż trawa, dzięki czemu dłużej magazynuje wodę i nie wymaga podlewania. Podczas deszczy efektywniej retencjonuje wodę, która powoli parując przyczynia się do poprawy mikroklimatu w mieście. Jest to jeden z powodów sukcesywnego zwiększania liczby łąk kwietnych w Gdańsku.
Kolejne 12 lokalizacji, w których w tym roku zakwitną polne kwiaty zostały wyznaczone w uzgodnieniu z Radami Dzielnic oraz z mieszkańcami przy pomocy Budżetu Obywatelskiego.
Na 12 łąkach kwietnych użyty zostanie polepszacz gleby, zwany kompostem, wyprodukowany w Zakładzie Utylizacyjnym. Produkt ten powstaje z odpadów biodegradowalnych, wysegregowanych przez mieszkańców Gdańska. Dzięki Czarnemu Złotu Ogrodników gdańskie łąki będą rosły bujniej i piękniej.
W 2021 roku ze środków Rad Dzielnic oraz Budżetu Obywatelskiego założono w sumie 15 kwitnących łąk. W tym roku w większości zeszłorocznych lokalizacji wykonane zostały dosiewy dodatkowo urozmaicające ekosystem – kwiatów będzie jeszcze więcej, a łąki jeszcze skuteczniej będą magazynowały wodę.
Siane są mieszanki roślin zarówno jednorocznych, jak i wieloletnich. Można wśród nich znaleźć chabry bławatki, rumian polny, kąkole polne, cykorię podróżnik, żmijowca zwyczajnego, len wielokwiatowy, gipsówkę wytworną, dziurawiec zwyczajny, maki polne, nagietka lekarskiego, krwawnik pospolity, złocień polny czy macierzankę zwyczajną – w sumie ok. 100 gatunków dzikich kwiatów oraz ziół, które będą stanowiły prawdziwe oazy bioróżnorodności. Wśród bujnych, pachnących roślin, schronienie znajdą owady, małe ssaki i ptaki.
współzałożyciel, prezes zarządu MWM Architekci
założyciel Biuro Architektoniczne Barycz i Saramowicz
prezes, architekt Arch-Deco
Właściciel, Architekt, Urbanista Konior Studio
założyciel Biuro Architektoniczne Barycz i Saramowicz
prezes, architekt Arch-Deco