×
Subskrybuj newsletter
propertydesign.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
REKLAMA
×

Szukaj w serwisie

W Zabrzu powstanie centrum przesiadkowe według projektu An Archi Group

  • Autor: PAP
  • 03 lip 2018 12:53
fot. pixabay.com

Do 2023 r. w Zabrzu powstanie centrum przesiadkowe; umowę z wykonawcą na projekt tej inwestycji podpisała prezydent miasta Małgorzata Mańka-Szulik.

REKLAMA

Ten projekt wpisuje się w europejskie trendy. Widzimy w wielu miastach w Europie, że centra przesiadkowe, możliwość wypożyczenia rowerów, samochodów - to wszystko jest elementem szerokiej polityki komunikacyjnej. Taki projekt tworzymy w Zabrzu" - powiedziała prezydent."Jestem przekonana, że to rozpręży ruch w mieście. Staramy się tym projektem objąć nie tylko centrum, ale całe miasto, od południa do północy. Będziemy starali się zachęcać kierowców do przesiadania się na transport publiczny, stwarzając do tego dobre warunki" - dodała.

Uporządkowaniem ruchu: pieszego, samochodowego, rowerowego i komunikacji publicznej w Zabrzu zajmie się spółka An Archi Group z Gliwic. Umowa na wykonanie projektu opiewa na 4,6 mln zł, prace mają się zakończyć po blisko 2 latach.

Jak wyjaśnił Tomasz Kacprowicz z An Archi Group, pierwszym etapem będą prace analityczne, ocena sytuacji komunikacyjnej w mieście - w tym zachowań komunikacyjnych mieszkańców.

"Na podstawie tych analiz będziemy w stanie wskazać kluczowe punkty, w których powinniśmy zlokalizować jeden albo kilka punktów węzła przesiadkowego, bo to nie musi być jedna lokalizacja. To może być układ kilku elementów satelitarnych, powiązanych ze sobą, usprawniających komunikację na terenie miasta" - powiedział.

Przypomniał, że Zabrze to część metropolii śląskiej, a więc analizy muszą objąć układ całej metropolii, w tym centrów przesiadkowych w okolicznych miastach.

Dokładny koszt budowy centrum przesiadkowego będzie znany po zakończeniu prac projektowych, ale władze Zabrza szacują go na ok. 100 mln zł. "Mamy ambicję sięgnąć po środki zewnętrzne z Unii Europejskiej, jesteśmy oczywiście gotowi dołożyć własne środki, żeby stworzyć przy okazji tej ogromnej inwestycji jak najdogodniejsze warunki dla kierowców i pozostałych mieszkańców" - powiedziała prezydent Mańka-Szulik.

Podobał się artykuł? Podziel się!


Rekomendowane dla Ciebie