W czerwcu może zostać otwarte po gruntownej modernizacji kąpielisko miejskie w Wiśle. Trwają tam już ostatnie prace wykończeniowe. Burmistrz Wisły Tomasz Bujok zaznaczył jednak, że trwa epidemia Covid-19, która krzyżuje różne plany.
- Chcemy otworzyć basen już w tym sezonie, ale pamiętajmy, że wciąż mamy do czynienia z covidem. W tej chwili kończymy wykonywanie niecek. Cała technologia basenowa jest zamontowana. Porządkujemy otoczenie - powiedział.
Basen miejski, nazywany w Wiśle parkiem kąpielowym, powstał w 1932 r. W ostatnich latach był nieczynny. Popadł w ruinę. Samorząd postanowił go zrewitalizować. Koszt inwestycji to ok. 20 mln zł. Spółka komunalna Baseny Wisła w 2018 r. zaciągnęła na ten cel kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego. Jego spłata nastąpi w ciągu 15 lat.
Park kąpielowy w centrum beskidzkiego kurortu ze względu na zabytkowy charakter zachował oryginalny wygląd. Przede wszystkim pozostał basen o wielkości 50 na 50 m z trzema różnymi poziomami głębokości wody. W dawnej kawiarni znalazło się zaplecze spółki Baseny Wisła oraz ratowników. Powstał nowy budynek usługowy, w którym znalazły się: restauracja, bar, szatnie i natryski. Na dachu zlokalizowane zostało kino letnie.
- Nie ustawiliśmy na razie 10-m wieży do skoków, ale w przyszłości planujemy ją wybudować - dodał burmistrz.
Plany zakładały, że obiekt zostanie otwarty latem 2019 r. Tak się nie stało z powodu gorszego niż pierwotnie zakładano stanu modernizowanej infrastruktury. Później budowę torpedowała pandemia. Wystąpiły problemy z poddostawcami części basenowych z Włoch i Hiszpanii.
Prezes spółki Basen Wisła Jakub Stasiewicz w ub.r. wyraził nadzieję, że obiekt będzie wykorzystywany także zimą. - Myślimy, by zimą na terenie basenu powstało lodowisko - wyjaśnił.
Wspólnik Grupa 5 Architekci
Prezes, Architekt AP Szczepaniak
Prezes, Architekt AP Szczepaniak
Wspólnik Grupa 5 Architekci
Prezes Zarządu, Architekt Ingarden & Ewý Architekci
Współwłaściciel, Architekt AD Artis Architects