
Dzisiaj Dzień Dziecka. Z tej okazji warto wpaść na lody do jednej ze stołecznych lodziarni. Wiele z nich oferuje nie tylko pyszne słodkości, ale także ciekawie zaprojektowane otoczenie. Cztery takie lokale przybliżamy dzisiaj u nas!
Znajdująca się na warszawskim Powiślu lodziarnia Lukullus to pierwszy taki lokal znanej cukierni. Przyciąga jednak nie tylko oryginalnymi smakami lodów, ale także równie oryginalnymi wnętrzami. Stworzona przez Aleksandrę Wasilkowską aranżacja wnętrz zachwyca połączeniem złota i powracającego do łask w ostatnim sezonie lastryko, odwiedzający je mogą odnieść wrażenie, że przenieśli się w czasie do kolorowych lat 80. ubiegłego stulecia. Pełna nazwa lokalu, Lukullus St. Tropez, jest nieprzypadkowa. Lodziarnia ma bowiem kojarzyć się z wakacjami – i w tę koncepcję idealnie wpisują się bajkowe wnętrza lokalu.
Oprócz wszechobecnego koloru złota w przestrzeń lodziarni mieni się również odcieniami różu, zieleni, koloru pistacjowego. Ściany wieńczą duże lustra duplikujące optycznie powiększające i powielające niezwykłą przestrzeń. A jej niezwykły charakter dodatkowo podkreślają również dekoracyjne detale, takie jak złota palma, białe "potwory" stojące na ladzie, czy wreszcie... złota figura w toalecie o anatomicznym kształcie pośladków. Szczególne wrażenie robi jednak ogromne oko unoszące się nad stolikami na jednej ze ścian.
Wnętrze lodziarni przy ul. Książkowej jest kompozycją elementów patternu kratki, kół i plam barw uzupełniających. Pracownia Pigalopus wybrała wzory charakteryzujące samą lodziarnię, gdzie oprócz kolorowych lodów, podstawą jest kraciasty wafelek. Mocny wzór podłogi, który tworzą płytki ze wzorem w kropki, podkreślony został kratką kontrastującej fugi.
Główne ściany za ladą sprzedażową zostały również wykończone wzorem kratki z kontrastującą fugą, tworząc wyraziste tło. Te wzorzyste powierzchnie przełamane są plamami koloru, które tworzy m.in. monolityczna terrakotowa lada z różowym cienkim blatem łączącym się kolorystycznie ze ścianami zaplecza. Wszystko zmiękczone zostało kulistymi lampami w kilku rozmiarach, tworząc wiele opcji oświetlenia, ale też efektów wizualnych. Ściany służą jako ekspozycja wafli oraz menu z sezonowymi smakami. Dla niezdecydowanych zaproponowano wybór smaku za pomocą koła fortuny.
Wnętrze lokalu Good Lood w warszawskiej Galerii Mokotów bazuje na miękkiej, płynnej linii roztapiających się lodów. Widać ją np. w trójwymiarowych falach z różowo-złotych łańcuszków, które delikatnie spływają z sufitu, otulając całe wnętrze słodką polewą tworzącą rodzaj eterycznej jaskini dla spragnionych lodowych uniesień konsumentów.
Płynna jest też forma lady, kojarząca się z miodowym w kolorze wafelkiem, utworzona z wygiętej drewnianej boazerii, na której roztapia się śmietankowa polewa z korianowego fartucha. Całość efektu dopełnia linia posadzki w kolorach firmowego różu i złota, mocne akcenty materiałowe i kolorystyczne oraz elementy wykonane ze zjawiskowych neonów. Wszystko w przesłodkiej stylistyce amerykańskich koktajlbarów z lat 50. i 60. Za projektem wnętrz stoi LSD.Studio.
Usytuowanie w nowoczesnym, lecz prefabrykowanym budynku przy ul. Sprzecznej 4 nasunęło pracowni Pigalopus myśl o wykorzystaniu zdobień ściennych w stylu modernistycznym w lokalu w postaci wielkoformatowej mozaiki ściennej z różnokolorowych kamyków. Wzór w postaci organicznych nieregularnych form przypominających owoce stał się motywem przewodnim całego wnętrza lodziarni. Obłe kształty oraz płaszczyzny ciepłych, owocowych kolorów stanowią motyw przewodni wystroju tworząc spójną przestrzeń.
Aranżacja lokalu została zbudowana wokół rozległej lady sprzedażowej, która znajduje się w centrum lodziarni. Monolityczny charakter lady został uzyskany przez wykonanie ze stali nierdzewnej wykończonej miękkim materiałem meblowego linoleum w kolorze ultramaryny. Kolor spływa na posadzkę w postaci obłej plamy koloru. Ściana przy ladzie służy jako ekspozycja menu z sezonowymi smakami. Kolorowe tabliczki rozróżniają smaki lodów na bazie mleka, sorbety czy te bez cukru. Część ze stolikami, wygodnym drewnianym siedziskiem tworzy przytulne miejsce dla klientów.
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Wspólnik Grupa 5 Architekci
Prezes Zarządu, Architekt Ingarden & Ewý Architekci
Współwłaściciel, Architekt AD Artis Architects
Partner Horizone Studio
Partner Horizone Studio
Architektka, Wiceprezeska OW SARP Pracownia Architektoniczna Aleksandra Wasilkowska