20 listopada swoją premierę w warszawskiej Galerii Mokotów miał nowy koncept salonu Wojas. Czym zaskoczy klientów? O tym opowiedzieli nam Joanna Hrynaszkiewicz i Marcin Lewandowski z pracowni Zamek Design, która specjalizuje się w projektowaniu salonów sprzedaży.
Propertydesign.pl: Odpowiadacie za zmianę konceptu salonu Wojas w Galerii Mokotów. Jakie były główne założenia projektu?
Joanna Hrynaszkiewicz: Salon Wojas w Galerii Mokotów to odpowiedź na marzenie twórców marki o tym, aby stworzyć odważny i autentyczny shopconcept. Aby prowadzić markę na nowe tory pracownia Zamek Design zawsze poszukuje i tworzy silną wizje. W tym przypadku również zależało nam na rozwiązaniach, które wyprzedzą oczekiwania inwestora i rynku. Tworzenie standaryzacji to poszukiwanie indywidualnego charakteru i kreowanie osobowości marki. W naszych oczach jest to marka bardzo klasyczna, o silnych korzeniach. W trakcie pracy nad konceptem ważne były dla nas słowa Rolfa Fehlbaum z Vitra: "Klasyk od samego początku nie jest klasykiem. Zaczyna się od zerwania formy. Nie staje się klasycznym przez dopasowanie się do ustalonych norm. Klasyk staje się klasykiem ponieważ wygrywa bitwę przeciwko produktowi który już istnieje. Klasyk pochodzi z innej epoki , a jednocześnie jest współczesny i aktualny. Jest ikoną nie starając się być ikoną. Ma cechy dzieła sztuki, nie starając się być sztuką... Jest zawsze świeży...”. Nowy design sklepu, który proponujemy jest sygnałem, że marka otwiera się na nowe, nie rezygnując z wysokiej klasy rzemiosła, które jest znakiem rozpoznawczym Wojas.
Marcin Lewandowski: Odkryliśmy niesamowity potencjał w marce, który nas mocno pokierował podczas procesu projektowania. Wojas jest nastawiony na rzemiosło, na jakość i wartości, którymi się kieruje. Staraliśmy się zmaterializować jego tożsamość w salonie marki. Zależało nam również na tym, aby pokazać wartość miejsca, z którego wywodzi się Wojas, a wywodzi się z Nowego Targu, przedgórza Tatr. Pomimo przywiązania do tradycji, marka jest bardzo nowoczesna i idzie z duchem zmian.
Elegancki wystrój sklepu to konkretne materiały i rozwiązania. Z czego korzystaliście?
Joanna Hrynaszkiewicz: Postawiliśmy na zmianę kolorystyczną, przyciemnienie salonu. W związku z tym nasza koncepcja nosi nazwę Dark. Siłą koncepcji jest kontrast między surowymi materiałami typu kamień oraz eleganckimi elementami wykonanymi z metalu. To zestawienie na zasadzie ciepłe-zimne, jasne-ciemne, surowe-przystępne. Chcieliśmy również poprzez lokalne materiały nawiązać do korzeni marki. Widzimy ją w zupełnie nowej odsłonie, niepodobnej do tego, co było wcześniej.
Marcin Lewandowski: Dla Zamek Design tworzenie shopconceptu oraz opracowanie koncepcji wizerunku salonu to jeden z pierwszych etapów realizacji. Równie istotnym elementem jest to, jak wizja zostanie przeniesiona do rzeczywistości. Naszym kluczem do uzyskania jak najlepszego efektu jest autorski nadzór nad każdym elementem produkcji. Umożliwia nam to własny dział realizacji inwestycji, dzięki czemu produkujemy i wyposażamy salony większości marek, z którymi współpracujemy. Specjalizujemy się w łączeniu kilku materiałów w jednym elemencie, co było istotne również w przypadku realizacji wyposażenia meblowego dla marki Wojas.
Celem salonu sprzedaży jest odpowiednie wyeksponowanie produktu. W jaki sposób postanowiliście tego dokonać?
Joanna Hrynaszkiewicz: Podzieliliśmy salon na strefy produktowe dodając przy tym miejsce na pojawiające się limitowane kolekcje. Postawiliśmy na dobrą ekspozycję akcesoriów i torebek wplecioną w podstawowy produkt – obuwie. Różnorodny asortyment eksponujemy już od samego wejścia na regałach ażurowych, które witają nas w widoku witryny i strefie centralnej. Zależało nam na tym, aby stworzyć miejsce przytulne, ale jednocześnie eleganckie. Ważne było, aby klient nie odczuwał bariery wejścia.
Marcin Lewandowski: W dobrze zaprojektowanym salonie ważne są emocje, które silnie wspierają wyniki handlowe. Konsumenci lubią wracać do sklepów, które wywarły na nich pozytywne wrażenie. Dlatego położenie większego nacisku na uczucia i zbudowanie więzi emocjonalnej z klientem ma kluczowe znaczenie. Wpływamy na zmysły, którymi klient odbiera poszczególne strefy salonu. Kreujemy fragmenty salonu o różnym wykończeniu, sposobie kształtowania ekspozycji, natężeniem światła, zmiennymi fakturami. Zapraszamy przechodnia budząc zainteresowanie już od witryny, wciągamy głębiej dzięki jasnej, uporządkowanej ścianie frontowej.
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
współwłaściciel JSK Architekci
Współwłaściciel i Prezes FS&P ARCUS Biuro Architektoniczne
Założyciel, Architekt Nizio Design International
Architekt FBT Pracownia Architektury i Urbanistyki
Architekt FBT Pracownia Architektury i Urbanistyki
Architekt Kazimierski i Ryba sp.j.