Lokalizacja, wynagrodzenie a może design biura? Jak skutecznie skusić pracownika

Zmniejszająca się stopa bezrobocia pozwala pracownikom na większą swobodę przy wyborze miejsca pracy. Co dziś świadczy o atrakcyjności pracodawcy? Czy znaczenie ma wynagrodzenie, stabilność zatrudnienia, a może design biura? - Należy myśleć holistycznie, a nie kategoriami tylko jednego narzędzia - podkreślała Karolina Dudek, Workplace Strategy Manager, BNP Paribas Real Estate Poland podczas Property Forum 2018.

Rywalizacja o pracownika staje się zjawiskiem powszechnym. Jak skutecznie przyciągać talenty do firm? - Nie ma jednej prostej odpowiedzi. Wiele zależy, kto do nas przychodzi, jaka jest jego sytuacja. Wiele mówi się o generacjach, szczególnie w kontekście millenialsów i różnicach w oczekiwaniach młodego pokolenia, a trochę tego starszego. Jednak nie wszystko zależy od wieku - zaznaczyła Karolina Dudek, Workplace Strategy Manager, BNP Paribas Real Estate Poland.

Dla absolwentów SGH bardziej istotnym czynnikiem jest możliwość rozwoju, co może okazać się mniej ważne dla innych ubiegających się o pracę, dla których większe znaczenie będzie mieć np. stabilizacja zatrudnienia. - Należy myśleć holistycznie, a nie kategoriami jednego narzędzia, tylko całego programu. W tym programie rozwój, tak istotny dla absolwentów SGH, będzie tylko jednym z elementów przyciągających kandydata. Dlatego trzeba myśleć o tym jak zgrabnie połączyć wszystkie elementy - podkreślała Dudek.

Jak przyznali prelegenci sesji "Lokalizacja, wynagrodzenie, design biura – jak skutecznie kusić pracowników?" podczas Property Forum 2018, w ostatnich latach zmieniły się oczekiwania pracowników co do miejsc pracy - już nie są tak oczywiste i przewidywalne. - W ciągu roku rekrutujemy 2 tysiące osób. Parę lat temu ważnym elementem było wynagrodzenie i benefity w postaci słynnych kart sportowych czy medycznych. Dziś odpowiedź wydaje się prosta... Wszystko ma znaczenie - mówił Piotr Dziedzic, członek zarządu, Polskie Forum HR.

Jak zauważył ekspert, ważne jest też to, w jaki sposób promujemy organizację na zewnątrz, jak kreujemy całą kampanię "employer branding". Liczy się też to, kto będzie jego przyszłym przełożonym, jak wygląda samo biuro i jak jest zlokalizowane.

Rekrutacja ma znaczenie

Paneliści zwracali uwagę, że duże znaczenie odgrywa sam proces rekrutacji. Nawet tak prozaiczna czynność jak podanie kawy może przyciągnąć lub odstraszyć przyszłego pracownika. Dlatego niektóre z korporacji umiejętnie "projektują" proces rekrutacji, aby było to jak najlepsze doświadczenie dla potencjalnego pracownika. - W czasie procesu rekrutacji ma znaczenie nawet to, jak kandydat zostanie przywitany, gdzie może zostawić swoje rzeczy, a nawet w jaki sposób podano mu kawę - przekonywała Dudek.

Zdarza się też, że nawet bardzo dobry proces rekrutacyjny, jeśli nie jest spójny z tym, co się dzieje w organizacji, kończy się... zwolnieniem. - Słyszałam o takim "rekordowym" pracowniku, który pracował w firmie zaledwie 3 godziny, po czym się zwolnił. Ważne jest holistyczne podejście, a także spójność wewnętrzna i zewnętrzna organizacji - zauważyła Iwona Bobrowska-Budny, Talent Management Mentor, partner merytoryczny Kozminski Executive Business School, dyrektor programu MBA HR Akademia Leona Koźmińskiego, która moderowała dyskusję.

Jak przyznał Dziedzic, 6-procentowe bezrobocie nie ułatwia rekrutacji, ale ją utrudnia. - Są kandydaci, do których sami musimy dotrzeć i przekonać ich do zmiany pracy czy to wynagrodzeniem,  czy to benefitami. Ważne również jest samo miejsce pracy, czyli atmosfera, którą stwarza zarówno budynek, jak i ludzie w środku - zauważał Dziedzic. - Atmosfera to nie tylko przyszli koledzy, ale również przyszły szef - dodała Iwona Bobrowska-Budny.

Podobał się artykuł? Podziel się!