Najbardziej zielone biuro na świecie?

Biophilic. Naturalna przestrzeń pracy. To trend, który powoli, ale skutecznie wkracza do biur. Zanim w Seattle Amazon otworzył własny ogród botaniczny we wnętrzu budynku biurowego... to w Gdyni, w biurze klienta architekci z Workplace stworzyli architektoniczną koncepcję opartą o zieleń. Koncepcję realnej przestrzeni pracy, która prawdopodobnie jest najbardziej zielonym biurem na świecie.

Natura inspiruje nas, pobudza zmysły, zachęca do działania czy uspokaja. Wyjątkowość środowiska naturalnego polega na swobodzie i niewymuszonej harmonii, która wpływa na nasz komfort psychiczny. Czy podobnie mogłoby wyglądać środowisko w którym pracujemy?

Wyobraź sobie miejsce pracy, które wspiera twoją produktywność, pobudza kreatywność i dba o twoje samopoczucie. Raport The Global Impact of Biophilic Design in the Workplace badający wieloaspektowe oddziaływanie naturalnych i zielonych przestrzeni pracy na człowieka prowadzi do prostej konkluzji. Miejsca z dużą ilością roślinności i elementów naturalnych wpływają pozytywnie na kreatywność i efektywność pracy, zmniejszając poziom stresu i utrzymując motywację na wysokim poziomie. Architekci zadali sobie pytanie: Czy rośliny mogą być dominującym elementem kompozycji biura?. Jak wykorzystać cechy naturalnego środowiska i przełożyć je na środowisko biznesowe?

Potrzeba zaprojektowania nowoczesnego miejsca pracy dla jednego z liderów branży IT, umożliwiła im wcielenie w życie idei zielonego biura. Biura, które miało dowieść, że odpowiednia ilość zieleni może być kluczowa dla poprawy jakości pracy.

Dlaczego warto?

- Chcieliśmy zaprojektować biuro, którego architektura będzie oparta o zieleń. Równolegle okazało się, że ideowe dążenia Workplace w tym zakresie wpisują się w trend Biophilic design. Trafiliśmy na szereg badań potwierdzających, że projektowanie oparte o naturalne elementy wpływa na poprawę komfortu. Wykład Kamala Meeatle “How to grow fresh air” stanowił przełom w naszym myśleniu o jakości środowiska wewnętrznego biurowców. Powoli zaczęliśmy gromadzić dowody na to, jak duży wpływ mają warunki mikroklimatyczne biura na jakość i efektywność pracy - wspomina Bogusz Parzyszek, CEO | Founder.

Do najważniejszych wniosków Kamala z badań nad zielonym środowiskiem pracy należą: szeroko pojęte oczyszczanie powietrza z lotnych zanieczyszczeń i pyłów np. klejów używanych do produkcji, czy pyłów (zwłaszcza w nowych biurach), zmniejszenie bólu głowy do 24 proc., zmniejszenie podrażnień oczu do 52 proc., redukcja zużycia prądu potrzebnego do wentylacji pomieszczeń o 15 proc., wyszczególnienie 3 gatunków roślin, które szczególnie nadają się do trudnego środowiska biurowego. Ostatnim i najciekawszym wnioskiem jest wzrost produktywności pracy o 20 proc. - Zarówno z tym, jak i pozostałymi czynnikami można polemizować, uznaliśmy jednak, że sam aspekt psychologiczny tj. większa satysfakcja z przebywania w miejscu pełnym zieleni, jest wart przetestowania - nadmienia Parzyszek.

Ważnym punktem zwrotnym było dla architektów doświadczenie z implementacji projektu pilotażowego w centrali Credit Suisse w Zurychu. - Znalazły się tam zielone strefy “Business Garden” pełne roślin i elastycznych stanowisk przeznaczonych głównie do pracy w skupieniu. Przy okazji naszej wizyty w centrali CS w 2016 roku dowiedzieliśmy się, że strefy te mają jeden z najwyższych współczynników wykorzystania pośród innych przestrzeni - podkreśla.

- Raport Harvard School of Public Health dowodzi, że zdolności poznawcze rosną, aż o 61 proc. przy zwiększeniu cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu. Co więcej, badania Uniwersytetu Harvarda pokazały, że “zielone” biura redukujące ilość zanieczyszczeń w powietrzu poprawiają naszą inteligencję i możliwości kognitywne o 101 proc. w porównaniu do standardowych budynków. Szeroko komentowany raport Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego sugeruje, że biura z dużą liczbą roślin zwiększają zaangażowanie, produktywność i poprawiają samopoczucie pracowników. Powyższe badania utwierdziły nas w przekonaniu, że obecność roślin ma szczególne znaczenie w kreowaniu atmosfery pracy, a przede wszystkim ma realny wpływ na wyniki danej organizacji. Zielone biuro miało być efektywnym miejscem pracy o doskonałym klimacie wewnętrznym - opowiada.

Gdzie architekci wdrożyli ideę zielonego biura?

Pomysł kiełkował w nich od ok. 2 lat. Gdyński projekt siedziby dynamicznie rozwijającej się organizacji, okazał się dla nich idealnym miejscem do implementacji tej idei. - Z założenia mieliśmy zaprojektować dla nich miejsce, gdzie najważniejszy jest człowiek. Funkcjonalne i unikalne przestrzenie pracy, które miały stać się narzędziem wizerunkowym i biznesowym i przyciągać najlepszych kandydatów. Wiedząc, że aż ⅓ badanych pracowników deklaruje, że uwzględnienie “biophilic design” w biurze danej organizacji jest wartością odgrywającą dużą rolę w wyborze przyszłego pracodawcy nie mieliśmy wątpliwości, że to właściwy kierunek. Z idei zrodził się projekt - opowiada.

Na jednym z pięter zaproponowali stworzenie biophilic office. - To inwestycja, która ze względu na swoją przewrotność wymaga chęci zmiany i podejścia organizacji zorientowanego na człowieka. Po przedstawieniu koncepcji i założeń, klient wyraził zainteresowanie realizacją tego innowacyjnego projektu. Otrzymaliśmy dwie kluczowe wytyczne: budżet na to piętro nie mógł różnić się od budżetu na pozostałych projektowanych przez nas piętrach oraz rośliny mają być mobilne, umożliwiając szybką re-aranżację elastycznego środowiska pracy - podkreśla Parzyszek.

Jak to zrobili?

Architekci ulokowali około 220 dużych roślin na powierzchni 770 mkw. Łączna powierzchnia liści znajdujących się tam roślin jest równa 4 kortom tenisowym. - Optimum zieleni, które przyjęliśmy na podstawie badań NASA, wynosiło 15 m2 liści na osobę. Wytyczne NASA umożliwiły także selekcję gatunków roślin najefektywniej oczyszczających powietrze i dostarczających największą ilość tlenu. Zastosowane rozwiązania to łatwe do przestawienia donice różnych rozmiarów, ale także zielone ściany i zintegrowane z roślinami meble - wskazuje.

- Design zainspirowaliśmy rezerwatem “Kępa Redłowska” nawiązując tym samym do Bałtyku i lokalności siedziby. Naturalność tego parku na klifie swobodnie wpisywała się w koncepcję zielonego biura. Trzonem jest klif. Wokół niego roztacza się zieleń, a w dalszych strefach posadzka w naturalnych kolorach prowadzi przez plażę, by przejść w delikatny błękit morza. Sale kreatywne tzw. "war-rooms" zainspirowane zostały bunkrami, których pozostałości można znaleźć na terenie rezerwatu - opowiada.

Pierwsze wnioski i co dalej?

Zaprojektowali nie samą aranżację, lecz wewnętrzny klimat miejsca pracy. W zielonym biurze “Biophilic Office” udało im się sprawić, że rośliny są funkcją. - Umiemy już określić minimum roślin dla przyjaznego środowiska pracy, wiemy też co jest błędem przy aranżacji przestrzeni opartej o zieleń i jak projektować układ roślin sprzyjający poprawie produktywności. Cały czas poszerzamy tę wiedzę poprzez obserwację “naturalnego rezerwatu” w zrealizowanym biurze. W badania jakości powietrza w tym stworzonym przez środowisku wewnętrznym zaangażowali się naukowcy z Politechniki Warszawskiej. Wspólnie analizujemy na bieżąco wyniki, by móc stale doskonalić koncepcję biophilic design i dzielić się nią w duchu projektowania zorientowanego na człowieka - konkluduje.

Biuro Biophilic Office w Gdyni w liczbach:

Zakres usług: brief, strategia przestrzeni pracy, design, wytyczne do projektów wykonawczych
Metraż: 770 mkw
Liczba pracowników: 70
Liczba pięter: 1
Lokalizacja: parter
Czas projektu: 6 miesięcy
Specyfika pracy: programiści

 Zespół projektowy // The project team:

Bogusz Parzyszek, CEO | Founder
Dominika Zielińska, Head of Architecture | Managing Partner
Marzena Bednarczyk, Senior Architect
Natalia Leszczyńska, Architect
Agata Smolich, Senior Architect
Katarzyna Gajewska, Research Analyst, Workplace Consulant
Rafał Mikulski, Visualization
Damian Bieniek, Anna Rzeźnik, Kasper Skirgajłło-Krajewski, space branding & wayfinding
Halina Kamińska / Florabo - greenery service, workplace & greenery research
Adam Grzesik - photo

Podobał się artykuł? Podziel się!