
Costa Coffee otworzyła 150 kawiarnię sieci w Polsce, która mieści się w kultowym, odbudowanym Centralnym Domu Towarowym (CEDET), znanym wielu mieszkańcom jako Dom Towarowy Smyk. Wnętrze nowej kawiarni zgrabnie łączy w sobie projekt indywidualny i elementy nowego designu w stonowanych formach i kolorystyce. Za projekt odpowiada Michał Rogowski z Annowska Architecture & Interiors.
Nowo otwarta kawiarnia Costa Coffee w Warszawie mieści się w odbudowanym i zmodernizowanym budynku Centralnego Domu Towarowego u zbiegu ulic Kruczej i Brackiej. Zgodnie z założeniem inwestora, wybudowany w latach 50. XX wieku Cedet odzyskał swój pierwotny, ale unowocześniony kształt po trwającej trzy lata modernizacji. W tym charakterystycznym dla stolicy biurowcu nie mogło zabraknąć stylowej kawiarni skrojonej na miarę jego sławy.
- Wielokrotnie podkreślaliśmy, że chcemy, żeby Cedet pełnił funkcję miastotwórczą i był otwarty na mieszkańców Warszawy oraz osoby odwiedzające stolicę. Costa Coffee ze swoją kawiarnią idealnie wpisuje się w nasze założenia i właśnie dzięki takim najemcom Cedet tętni życiem i wraca do swojej dawnej świetności – zaznacza Jacek Wachowicz, prezes Immobel Poland.
Kawiarnię Costa Coffee znajdziemy na poziomie 0, a oprócz prawie 150 mkw. lokalu klienci mają również do dyspozycji ogródek na wolnym powietrzu. Wnętrze nowej kawiarni zgrabnie łączy w sobie projekt indywidualny i elementy nowego designu w stonowanych formach i kolorystyce. Duża ilość naturalnego drewna oraz miedzianych wykończeń i oprawy oświetleniowej tworzy wrażenie przytulnej, ciepłej przestrzeni. Kluczowym elementem dekoracyjnym lokalu jest specjalnie zaprojektowana ściana z paneli miedzianych za barem, będącym sercem całej kawiarni. Na jednej ze ścian można podziwiać galerię wyselekcjonowanych, starych fotografii opowiadających ciekawą historię budynku, która miała widoczny wpływ na obecną formę Cedetu.
Wyjątkową dekorację kawiarni stanowi ledon zaprojektowany na specjalne zamówienie Costa Coffee przez Twórczywo. Neonowy napis „Mamy Smyk-ałkę do KAWY” poprzez zabawną grę słów łączy filozofię marki z korzeniami tego słynnego w całej Warszawie domu handlowego, jakim był Smyk.