×
Subskrybuj newsletter
propertydesign.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
REKLAMA
×

Szukaj w serwisie

Oskar Zięta podsumował dotychczasową działalność wystawą "Generacje" w Zielonej Górze

  • Autor: PropertyDesign.pl
  • 15 wrz 2022 10:06
Oskar Zięta podsumował dotychczasową działalność wystawą "Generacje" w Zielonej Górze
Oskar Zięta podsumował dotychczasową działalność wystawą "Generacje" w Zielonej Górze, fot. Laura Korzeniowska

Oskar Zięta zaprezentował w Zielonej Górze najnowszą wystawę, która podsumowuje dotychczasowe realizacje artysty. Cała narracja ogniskuje się wokół dedykowanej miastu rzeźbie, będącej dialogiem z formą i przeszłością.

REKLAMA

Obchody każdego „-setlecia” są przyczynkiem do refleksji nad epoką. Dziś znajdujemy się w jednej czwartej dystansu pierwszych stu lat nowego milenium. To czas formowania się nowych kierunków napędzanych przez postęp technologiczny, automatyzację procesów, algorytmy; to nowe wyzwanie dla sztuki. W tym zakresie działalności Oskara Zięty należy do ścisłej awangardy, kompleksowo kreując kompletne procesy twórcze od szkicu przez proces produkcyjny do finalnego efektu.

Wystawa to opowieść o tradycji i nowoczesności. O tym, jak pokolenia wpływają na siebie świadomie i podświadomie. O tym, jak na przestrzeni tysiącleci ewoluował proces obróbki i formowania metalu; jaki jest jego potencjał ten - znany i przyszły. O tym, jak koncepcja monomateriałowości i trwałości jest rozwiązaniem potrzebnym na dziś i pełnowymiarową troską o przyszłe generacje.

Główną osią konstrukcyjną wystawy jest relief znajdujący się na elewacji budynku BWA w Zielonej Górze, autorstwa awangardowego artysty Mariana Szpakowskiego. Oskar Zięta zafascynowany świetną, modernistyczną formą postanowił przełożyć ją na język technologii FIDU, w której realizuje swoje projekty rzeźbiarskie, eksperymentując w nich ze skalą, dynamiką, wytrzymałością. To swoisty hołd dla artykułowanej przez Szpakowskiego fascynacji językiem geometrii, któremu to językowi Oskar Zięta postanowił użyczyć swojej gramatyki. 

Tym razem płaskorzeźbę Szpakowskiego „scalił” w formę przestrzenną, możliwą do oglądania stron ze wszystkich. Relacje między poszczególnymi elementami mają różną dynamikę, energię, proporcję, dlatego „work in progres” jest tak fascynujący, a proces wyboru finalnej wersji nieoczywisty. Jaka finalna forma rzeźby zagości na stałe w zielonogórskiej przestrzeni miejskiej, zobaczymy w 2023r. Odbijając otoczenie w wypolerowanych lustrzanych taflach, będzie kontynuować opowieść o …. generacjach.

Podobał się artykuł? Podziel się!


Rekomendowane dla Ciebie