Aleksandra Żeromska podbija świat designu. Uzyskała tytuł magistra z projektowania dla luksusu i rzemiosła na szwajcarskim ECAL, gdzie współpracowała z Aesop, Hermès i Marsotto Lab. Niezwykłą porcelanę tworzyła dla słynnej manufaktury Lladró. Jej najnowszym autorskim projektem dla marki jest fantazyjny zestaw do kawy "Kawki".
Aleksandra Żeromska specjalizuje się w projektach, które łączą sztukę i design. Zaprojektowała już prawie wszystko. Przez akcesoria domowe, meble, oświetlenie, porcelanę, ilustrację, po projekty tkanin i wzorów.
Obiekty, które tworzę, są jak moje osobiste przepisy do wypróbowania. Dodaję do nich odrobinę marzeń, wspomnień z dzieciństwa, ulubionych bajek, muzyki i emocji – mówi projektantka Aleksandra Żeromska.
Wiedzę o projektowaniu zdobyła na Uniwersytecie Sztuki i Projektowania w Lozannie (ECAL). Tam zdobyła tytuł magistra w zakresie projektowania dla luksusu i rzemiosła. Współpracowała z takimi markami jak markami Aesop, Hermès czy Marsotto Lab. Doświadczenie zdobywała m.in. jako członkini zespołu projektowego Lladró, gdzie miała okazję poznać niezwykły świat porcelany, u boku jednych z czołowych rzemieślników w Hiszpanii.
Warszawianka z urodzenia, zaś w hiszpańskiej Walencji prowadzi własne studio projektowe.
Otwierając studio chciałam stworzyć przestrzeń, aby móc w pełni realizować moją autorską wizję artystyczną. Projektowanie, poza tworzeniem użytkowych i pięknych obiektów, ma dla mnie wiele mniej oczywistych znaczeń i funkcji. W projektach zależy mi również na tym, aby opowiadać ważne historie, które stoją za przedmiotem. Chce nadawać znaczenia wartościom, które w dzisiejszych realiach z różnych względów są często spychane na drugi plan, takim jak ciekawość, czas, uważność, czy też piękno tkwiące w wielopokoleniowych tradycjach – opowiada Aleksandra Żeromska.
W projektowaniu skupia się na odkrywaniu i rozumieniu własnych korzeni, przepuszczając je przez indywidualną soczewkę marzeń, emocji i wyobraźni. Choć jej prace są różnorodne, stara się zachować charakterystyczny styl, wierząc w wartość unikatowości.
Czerpiąc inspirację z cudów świata przyrody, dziedzictwa kulturowego i bujnej wyobraźni, Aleksandra Żeromska buduje osobisty Gabinet Osobliwości. Tworząc kolekcję, która wywołuje poczucie zdumienia, stara się zwrócić uwagę na przedmioty i historie, które zostały zapomniane. Poprzez własne oczy zaprasza widza w podróż, w której może on znaleźć odniesienia do własnych wspomnień i kultury. Jej prace bawią się pomysłami, kształtując nowe rytuały i celebrując zbiorową pamięć fantazji. Zainspirowana różnymi dziedzinami rzemiosła i odnajdując nowe znaczenie w przedmiotach.
Chcę rozwijać studio poprzez współpracę z osobami i firmami, które wyznają wartości podobne do moich. Tworzyć design stawiający na pierwszym miejscu człowieka, przedmioty, które pozwalają nam na moment zatrzymać się, odpocząć i przywołać emocje. Projektować mądrze, uważnie i zawsze z intencją. Odkrywać na nowo rzemiosło i przyczyniać się swoją pracą do przywrócenia mu należytego miejsca – podkreśla projektantka.
O czym marzy teraz Aleksandra Żeromska?
Projektem, który od dłuższego czasu nabiera kształtu na papierze i w mojej głowie, jest stworzenie wystawy kolekcji obiektów, opartych na moich ilustracjach. Wystawy, która angażuje wszystkie pięć zmysłów i przenosi widza w zupełnie nowe, nieoczekiwane miejsce w jego własnej wyobraźni, będąc jednocześnie w pełni obecnym tu i teraz – opowiada.
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.