W indyjskim stanie Uttar Pradesh rzemieślnicy tkają tradycyjną metodą dywany dla polskiej marki. Proces ten zajmuje nawet kilka tygodni.
Dywany Samarth produkowane dawną, węzełkową metodą przez indyjskie lokalne manufaktury to nie tylko nowoczesny design z nutką orientu. Powstają z myślą o bezpieczeństwie użytkownika, ale też wykonującego go tkacza, w trosce o naturalne środowisko i z myślą o minimalizacji powstającego w produkcji śladu węglowego.
Ręcznie tkane dywany powstają na zlecenie polskiej marki Samarth w indyjskim stanie Uttar Pradesh. Rzemieślnicy metodą przekazywaną z pokolenia na pokolenie, węzeł po węźle tkają każdy z nich nawet kilka tygodni.
Dywany Samarth zawsze powstają z czystych, w 100 proc. naturalnych materiałów włókienniczych, głównie z nowozelandzkiej wełny, bawełny, prawdziwego i bambusowego jedwabiu. Są to materiały niezwykle trwałe, odporne na zabrudzenia i łatwe do utrzymania w czystości, a w przypadku wełny nowozelandzkiej, z której powstaje większość kolekcji Samarth, także biodegradowalne i antyalergiczne.
Wszystko to wpływa na estetykę i sensualność dywanu, ale przede wszystkim wydłuża jego trwałość. Sprawia to, że znacznie dłużej można cieszyć się jego pięknym wyglądem, a to wpływa na ograniczenie konsumpcji i hamuje wytwarzanie odpadów.
Produkcja oparta o sieć indyjskich manufaktur znajdują się w całkowitej opozycji do maszynowych, sztucznych produktów, które zalewają rynek. Tkacze bazują na metodach rzemieślniczych od pokoleń, tkają na wytwarzanych ręcznie przędzach barwionych w naturalny sposób, bez dodatków chemii z ciężkimi metalami.
Wszystko zgodnie ze standardami Rugmark India, organizacji zrzeszającej producentów dywanów, którzy nie zatrudniają dzieci, umożliwiają niezapowiedziane kontrole inspektorów RugMark i część zysków ze sprzedaży przekazują na programy edukacyjne.
Współpracujemy tylko z rzemieślnikami posiadającymi certyfikat Rugmark. Wspieramy tym samy lokalną, indyjską społeczność i mamy pewność, że nasza produkcja odbywa się w bezpiecznych i zgodnych z normami warunkach — wyjaśnia Monika Gotlibowska, pomysłodawczyni i właścicielka marki.
Aby dywany trafiły wreszcie do polskich salonów i sypialni świadomie transportowane są do Polski drogą morską – czasem zajmuje to nawet kilka tygodni, ale to realne działanie, które wpływa na środowisko, ograniczając ślad węglowy.
Świat dziś potrzebuję zrównoważonego rozwoju, a użytkowy design refleksji i umiaru. Wierzę, że w tych aspektach nie można iść na kompromisy. Marzyłam, by dywany Samarth zdobiły domy Polaków przez lata. Dziś szczególnie, z myślą o środowisku i innych ludziach, powinniśmy produkować pięknie, ponadczasowo i mądrze – dodaje Monika Gotlibowska.
W ten sposób powstało już pięć oryginalnych kolekcji, część w nurcie nowoczesnego minimalizmu, kilka z mocnymi akcentami etnicznymi. Wszystkie łączą pozytywne wzorce, troska o drugiego człowieka i zrównoważony design.
Prezes, Generalny Projektant AGG – Architekci Grupa Grabowski Sp. z o.o.
Wiceprezes, Generalny Projektant AGG – Architekci Grupa Grabowski Sp. z o.o.
Prezes Atelier Loegler Architekci Sp. z o.o.
Generalny Architekt, Właściciel Maćków Pracownia Projektowa Sp. z o.o.
Właściciel Autorska Pracownia Architektury HUBKA
Założyciel, Główny Projektant Massive Design