Surowe piękno zachwyca. Oto projekt biura agencji Czech Promotion

Bez zadęcia, udawania i blichtru. Tylko surowe piękno. Czescy projektanci potrafią robić dobry design i zaprojektować wnętrze autentyczne. Takie jest właśnie nowe biuro agencji Czech Promotion spod kreski Kurz Architekti.

Architekci z pracowni Kurz Architekti stanęli przed nie lada wyzwaniem projektowym. W zaledwie trzy miesiące zaplanowano przeniesienie siedziby Czech Promotion ze słynnej praskiej willi Winternitza do mniej znanego budynku w stolicy Czech, czyli kompleksu biurowego Palácu Karlín, choć też mającego swoją ciekawą historię. Pod koniec lat 90. Palác Karlín zyskał nowe życie za sprawą znanego katalońskiego architekta Ricarda Bofilli, a ostatnio nowego najemcę w postaci agencji Czech Promotion.

Sam projekt biura mocno ukształtowała presja czasu, która wpłynęła też na współpracę między architektami, inwestorem i dostawcami. Jak wspominają architekci Zuzana i Jan Kurz, ustalenie koncepcji na samym początku procesu projektowego, zapobiegło późniejszym nieporozumieniom i dyskusjom nad poszczególnymi etapami projektu. Ważne również było obopólne zaufanie. Choć jak nadmieniają architekci, takie podejście bywa często ryzykowne, ale zarazem silnie motywuje wszystkie zaangażowane strony.

Surowe piękno

Przestrzeń, którą miała zająć firma Czech Promotion wymagała pilnej modernizacji. Pierwsze prace rozpoczęły się od najbardziej radykalnych kroków, czyli powrotu do oryginalnej przestrzeni poprzez oczyszczenie pomieszczeń po poprzednich najemcach i ich licznych "modyfikacjach" takich jak np. nałożenie kolejnych warstw tynku czy stawiane płyt gipsowo-kartonowych.

Architektom zależało na tym, aby pracownicy Czech Promotion mogli cieszyć się surowym pięknem konstrukcji. Takie rozwiązanie dało też architektom... cenny czas, nie musieli bowiem rozwiązywać problemu maskowania technologii, ponieważ mogły pozostać większości otwarte. Stąd mamy np. otwarty sufit – z widoczną wentylacją. O takim założeniu wiedzieli też biorący udział w projekcie branżyści, dlatego też np. elektrycy mogli pracować do ostatnich dni zdania inwestorowi lokalu. Dawało to również wszystkim pewną elastyczność i możliwość szybkiego, bezproblemowego reagowania na ewentualne zmiany czy poprawki.

Projekt szedł w parze z tym, co można było dostarczyć, wyprodukować i zainstalować w odpowiednim czasie. Z tego też powodu, wykonawcy i rzemieślnicy byli istotnie zaangażowani w proces projektowania, a architekci dostosowywali i dostrajali projekt do zastałej rzeczywistości. Ostatecznie wszystko, co widać w zrekonstruowanych pomieszczeniach, łączy w sobie, to co stare z tym, co nowe, eleganckie, i co nie mniej istotne... czeskie.

Nietuzinkowy design

Każdy z poszczególnych składowych projektu ma swoją historię i stanowi sam w sobie wartość dodaną. Otwartą przestrzeń, która powstało po usunięciu wszystkich ścian działowych, postawiono rozdzielić ciekawymi przegrodami w formie tub z... papieru. Tuby pełnią również funkcję małego magazynu, gdzie można przechować niepotrzebne na daną chwilę rzeczy. Te wolnostojące tuby zostały zainstalowane podczas weekendu przed poniedziałkowym otwarciem przez samych pracowników, z koordynacją i pomocą architektów. W projekcie postawiono na kolor kości słoniowej, który nadał kiedyś willi Winternitz tytuł "beżowej księżniczki".

Spora część wyposażenia wnętrz to wynik kreatywnych poszukiwań w sklepach z antykami. Ciekawie wyglądają fotele vintage, które poddano udanej renowacji. A do tego postawiono na zupełnie nowe wyposażenie dostarczonego przez znanego czeskiego producenta.Uwagę przyciąga największy ze stołów w biurze, który waży aż 750 kg i wykonany został z dębowych ścinków. Wyrafinowany w formie i wykonany z wyjątkowym kunsztem, doskonale wpisuje się w przestrzeń głównej sali konferencyjnej.

Architekci Zuzana i Jan Kurz byli mile zaskoczenie, że zaraz po przeprowadzce do nowego biura, pracownicy zaczęli wykorzystywać różne zakątki biura do produkcji filmów i robienia zdjęć na potrzeby klientów agencji. Pozytywna reakcja pracowników i gości firmy jest przecież najlepszą formą uznania dla architekta. A co może być bardziej przyjemnego od stwierdzenia pracowników biura, że "czują się tu całkowicie jak w domu"?.

Architekt: Kurz Architekti
Adres: ulica Thámova 289/13, Praga 8 - Karlín
Inwestor: Czech Promotion
Projekt - realizacja: 2016-2017
Powierzchnia: 900 mkw.
Zdjęcia: BoysPlayNice

Podobał się artykuł? Podziel się!