×
Subskrybuj newsletter
propertydesign.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
REKLAMA
×

Szukaj w serwisie

Szklarnia jak dyskoteka. Tak wygląda polski pawilon na Triennale w Mediolanie

  • Autor: Anna Sołomiewicz
  • 25 lip 2022 09:00
  • Aktualizacja: 25 lip 2022 09:03
Szklarnia jak dyskoteka. Tak wygląda polski pawilon na Triennale w Mediolanie
Instalacja Greenhouse Silent Disco na 23. Triennale w Mediolanie, fot. Paolo Rizi

Od 15 lipca w Mediolanie w ramach 23. Triennale Sztuk Dekoracyjnych i Architektury Współczesnej w pawilonie polskim można oglądać niezwykłą instalację, która w nowy sposób postrzega świat roślin.

REKLAMA

  • Od 15 lipca do 11 grudnia br. można odwiedzać polski pawilon na 23. Triennale Sztuk Dekoracyjnych i Architektury Współczesnej w Mediolanie
  • W Pawilonie pokazywana jest instalacja skupiająca się na niemym języku roślin w futurystycznej szklarni. 
  • Instalacja, w której zauważalne są zarówno wpływy Romantyzmu, jak i innowacje cyfrowych technologii zachęca do czerpania nauki z… inteligencji roślin w dążeniu do ekologicznego dobrostanu. 
  • Projekt jest promowany przez Instytut Adama Mickiewicza, który wspiera i zwraca uwagę na polskie wzornictwo i kulturę na arenie międzynarodowej, we współpracy z Muzeum Architektury we Wrocławiu.

Instytut Adama Mickiewicza we współpracy z Muzeum Architektury we Wrocławiu prezentuje na 23. Triennale Sztuk Dekoracyjnych i Architektury Współczesnej w Mediolanie instalację „Greenhouse Silent Disco”, współfinansowaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP.

Temat 23. Triennale w Mediolanie brzmi „Nieznane nieznane. Wprowadzenie do tajemnic” („Uknown Unknowns. An Introduction to Mysteries”), a sama wystawa ma zachęcać do poszukiwania i poznawania rzeczy, który jeszcze nie znamy, otwierając tym samym nowe horyzonty zrównoważonego rozwoju. Pawilon Polski eksploruje tematykę poprzez odkrywanie na nowo roślin – zrywając z przyjętym wyobrażeniem o roślinach jako organizmach statycznych i biernych.

Polski pawilon na 23. Triennale w Mediolanie zabiera odwiedzających w świat roślin i technologii, fot. mat. prasowe
Polski pawilon na 23. Triennale w Mediolanie zabiera odwiedzających w świat roślin i technologii, fot. mat. prasowe

Instalacja prezentowana w Pawilonie Polskim zatytułowana jest „Greenhouse Silent Disco” i nawiązuje do badań profesora Hazema Kalajiego z Instytutu Biologii SGGW i opracowanego przez niego systemu #iPlant. Odwiedzający Pawilon Polski będą mogli „usłyszeć i zobaczyć rozmowy roślin”. 

Małgorzata Devosges-Cuber oraz Michał Duda, kuratorzy i twórcy wielu wystaw i publikacji poświęconych designowi i architekturze połączyli zmysłowe, Romantyczne i cielesne podejście do natury z możliwościami nowoczesnej technologii.

 

„Greenhouse Silent Disco” to szklarnia przyszłości, wypełniona po brzegi bujną roślinnością i wyposażona w cyfrowe czujniki, które rejestrują reakcje roślin na rozmaite bodźce, jak obecność odwiedzających pawilon ludzi czy zmieniająca się na zewnętrz pogoda. Następnie reakcje te są przekształcane w światła LED i dźwięki. 

– Szklarnia przyszłości jest jak dyskoteka. Światła LED zmieniają swoją barwę na niebieską, czerwoną lub białą w zależności od potrzeb roślin. Na przykład zmieniają kolor, gdy na zewnątrz szklarni jest pochmurno lub pada deszcz – wyjaśnia profesor Hazem Kalaji, który nadzorował naukowy aspekt ekspozycji.

Instalacja przyjęła formę drewnianej konstrukcji zainspirowanej naturalnymi fraktalami. Roślinny trzymane są w ręcznie robionych doniczkach z terakoty i wizualnie multiplikowane w nieskończoność w szklanych ścianach. Za projektem instalacji stoją Barbara Nawrocka i Dominika Wilczyńska z biura architektonicznego Miastopracownia, a za graficzny design odpowiada Nicola Cholewa we współpracy z Magdaleną Heliasz.

Wystawa jest prezentowana nie przypadkowo podczas Roku Romantyzmu Polskiego, który obfituje w wydarzenia upamiętniające Adama Mickiewicza w 200. Rocznicę wydania jego „Ballad i romansów”. Relacja, jaka wytwarza się pomiędzy zwiedzającymi wystawę a roślinami ma przywoływać Romantyzm, będący filozoficzną i literacką matrycą projektu.

Podobał się artykuł? Podziel się!


Rekomendowane dla Ciebie