To one projektują coworkingi dla Business Link. Na jaki design stawiają?

Design coworkingu ma kreować przestrzeń wyjątkową, odbiegającą od typowych biurowych standardów, i przede wszystkim inspirującą. Chcemy by tworzone przez nas miejsca stawały się kolebką kreatywnej myśli i synergii w grupie - opowiadają Anna Federowicz-Tomaszewska, architekt i właściciel FBT Pracownia Architektury i Urbanistyki oraz Katarzyna Miastkowska, projektant interior design, FruitOrchard.

Historia funkcjonowania coworków na świecie ma już kilkanaście lat. W tym czasie pierwotna idea "miejsc wspólnej pracy" mocno się rozwinęła, przyjmując zróżnicowane formy usług w rozmaitych wariantach wnętrz. Przestrzeń coworku zmieniła pojęcie miejsca pracy i stała się powszechnie znaną koncepcja na rynku nie tylko w Stanach Zjednoczonych czy Azji, ale i w Europie. - Polska nie odstaje od światowego trendu - podkreślają zgodnie architektki.

- To co było i jest podstawą koncepcji coworkingowej to interakcja użytkowników - obecność na jednej, wspólnej przestrzeni przedstawicieli niezależnych od siebie firm, biznesów, freelancerów, którzy poza możliwością korzystania z „własnego” pokoju, biurka czy stołu do pracy, otrzymują zaawansowane pakiety usług dodatkowych, wynikających z możliwości współuczestniczenia w społeczności najemców. Rozwój funkcji społecznościowych nastawiony jest na integrację, wymianę myśli, edukację czy pomoc w rozwoju biznesowym - opowiada Anna Federowicz-Tomaszewska.

W naturalny sposób tworzą się więc dwie kategorie dotyczące charakteru przestrzeni coworkingowej – tryb pracy indywidualnej i integracja społecznościowa. I tym właśnie założeniom trzeba sprostać w fazie projektowej, mając na uwadze zarówno design, jak i funkcjonalność projektowanych wnętrz.

- Design coworkingu ma kreować przestrzeń wyjątkową, odbiegającą od typowych biurowych standardów, i przede wszystkim – inspirującą. Chcemy by tworzone przez nas miejsca stawały się kolebką kreatywnej myśli i synergii w grupie. Tak pojęte projektowanie jest nie lada wyzwaniem, tym bardziej, że nie interesuje nas praca odtwórcza czy ślepe podążanie za modą. Wsłuchujemy się w potrzeby inwestorów i mieszkańców, podnosząc sobie poprzeczkę jeszcze wyżej wraz z każdym kolejnym projektem - podkreśla Katarzyna Miastkowska.

Sercem każdej przestrzeni coworkingowej są miejsca integracyjno – chilloutowe, stanowiące nawet 40 proc. całej powierzchni. - To wokół nich koncentruje się wspólne życie, to tam odbywają się spotkania, prezentacje, tam też siada się do posiłku czy wspólnej pracy projektowej - zauważają.

Sama praca, wraz z rozwojem technologii, także zaczęła przybierać bardziej różnorodne formy. - Biurko, komputer i krzesło przestały być otoczeniem wystarczającym; w dobie komunikacji elektronicznej i bezpośredniej, miejscem efektywnej pracy stały się sofy, fotele, hokery czy kawiarniane stoliki - nadmieniają

Sale konferencyjne czy miejsca spotkań wyposażone są w rozwiązania oparte na najnowszych technologiach - tablice interaktywne, videowalle dla wielkoformatowych pokazów, czy dodatkowe funkcje oświetlenia, umożliwiające przearanżowanie całej powierzchni z wykorzystaniem samego światła. - Pojawiają się również strefy relaksu - np. miejsca dedykowane do gier elektronicznych, leżanki, czy zakątki sprzyjające lekturze - dodają.

Cała przestrzeń daje możliwość rearanżacji w zależności od funkcji, którą ma spełniać w danej chwili np. pod kątem wspólnych śniadań czy eventów. To zamysł pozwalający na rozwój całego tworzonego wspólnie ekosystemu, mającego na celu zbliżenie do siebie najemców/mieszkańców.

- Kreując przestrzeń, tworzymy też odizolowane miejsca dedykowane do kameralnej rozmowy, czy spotkania, odseparowane od reszty powierzchni roślinnością lub specjalnie projektowanymi przegrodami. Istotnym elementem coworkingowych przestrzeni są także callboxy – odosobnione, kameralne przestrzenie przeznaczone do prowadzenia rozmów telefonicznych - opowiadają.

Projektowane przez nichc przestrzenie posiadają także bardziej tradycyjne rozwiązania, jakimi są wydzielone, zamykane biura. - Jednak nawet w tym wypadku, klasyczne ściany zastępujemy – szklanymi, nawiązując do tradycji wspólnotowych i umożliwiając najemcy wymianę energii z otoczeniem - wskazują.

- Zaprojektowanie przestrzeni niepowtarzalnej, nieszablonowej i inspirującej to niebagatelne wyzwanie. Tym bardziej, że zależy nam, by każde kolejne tworzone przez nas wnętrze było inne od poprzedniego. Opracowując koncepcje projektu, szukamy więc motywów przewodnich w otoczeniu, atmosferze miejsca, lokalizacji i charakterze budynku - podkreśla architekt.

- Naszą ambicją jest, aby projektowane przez nas wnętrza były z jednej strony eleganckie, z drugiej - przyjazne i przytulne; by nie onieśmielały ekskluzywnością, ale - zwracały uwagę unikalnym designem. Taka przestrzeń powinna z jednej strony zachęcać przyjaznym, miły charakterem, z drugiej - tworzyć poczucie elitarności w najlepszym tego słowa znaczeniu, dając poczucie uczestniczenia w niezwykłej wspólnocie i niecodziennym projekcie - opowiada.

Wbrew biurowej sztampie ich przestrzenie często przybierają klubowy, hotelowy czy butikowy charakter. - Odpowiedni nastrój kreujemy, wykorzystując wspomniane już oświetlenie, odpowiednią kolorystykę, czy miękkie, ekskluzywne tkaniny zestawione z czarnym metalem lub mosiądzem. W naszych aranżacjach pojawiają się oryginalne w formie meble, nawiązujące do ikonicznych form designu, a także sztuka w postaci malowideł ściennych czy niebanalnych dodatków dekoracyjnych. Charakteru wnętrz dopełnia zieleń, sprzyjająca relaksowi i kreatywności - wskazuje.

Wymienione wcześniej zasady stanowiły dla nich wytyczne przy kreowaniu dla firmy Business Link takich przestrzeni, jak: Zebra Tower i Astoria w Warszawie, Maraton w Poznaniu, High5 w Krakowie, czy Green2Day we Wrocławiu. - Te obiekty powstały przy ścisłej współpracy z inwestorem, który doskonale zna potrzeby swoich mieszkańców. Każda z tych lokalizacji posiada więc własną, indywidualną myśl przewodnią definiującą design. Jednak wszystkie mają też wspólny mianownik, który sprowadza się do trzech słów: elegancko, funkcjonalnie i nieszablonowo - podkreśla architekt.

- Zebra w Warszawie, która zainicjowała nasze coworkingowe projektowanie w atmosferze hygge, zaprasza do zamieszkania w kameralnej domowej atmosferze, warszawska Astoria swoją elegancją i butikowym charakterem przyciąga amatorów luksusu, High5 Kraków poprzez ekostyl i dużą ilość zieleni pozwala odpocząć od zgiełku miasta, Poznań to z kolei nawiązanie do elementów industrialnych z akcentami podróżniczymi, a Green2Day we Wrocławiu, z racji swojej tradycji, zaprasza do wnętrza o atmosferze klubu jazzowego - opowiada architekt.

- Projektując każdą z wymienionych lokalizacji uwzględniliśmy to, co dla inwestora najważniejsze, czyli budowanie społeczności, stanowiącej bazę dla biznesowych relacji i niepowtarzalnych, twórczych idei - konkludują.

Podobał się artykuł? Podziel się!