Miasto Bytom i samorząd województwa śląskiego zdecydowały o wszczęciu działań, których celem jest przejęcie Elektrociepłowni Szombierki. Obiekt od lat niszczał, pozostając w rękach prywatnych. Czy to wytyczy drogę innym gminom? Czy samorząd powinien przejmować zabytki, a jeśli tak, to kiedy?
Przypomnijmy, pod koniec sierpnia Sejmik Woj. Śląskiego przyjął uchwałę ws. współpracy z miastem Bytom w celu przejęcia Elektrociepłowni Szombierki. Analogiczną uchwałę podjęli na nadzwyczajnej sesji radni Bytomia.
Jak mówił marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski, powinnością samorządów jest, aby wspólnymi siłami zawalczyć o wspaniały postindustrialny obiekt. - Czeka nas niełatwe wyzwanie, ale jestem przekonany, że dzięki zaangażowaniu i wsparciu tak wielu ludzi, którym zależy na uratowaniu katedry industrialu, osiągniemy cel - komentował prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.
Elektrociepłownia Szombierki, która rozpoczęła działalność 29 listopada 1920 r., to jeden z największych i najstarszych obiektów przemysłowych w Bytomiu. W 1998 r. przestano w niej wytwarzać prąd, produkcję ciepła zakończono w 2011 r.
W 2013 r. należącą wówczas do spółki Fortum SA elektrociepłownię wpisano do rejestru zabytków. W październiku 2016 r. spółka Fortum sprzedała obiekt nowemu właścicielowi - spółce Rezonator, która deklarowała wolę utworzenia tam kompleksu kulturalno-rozrywkowego. W październiku 2020 r. zakres wpisu do rejestru zabytków został rozszerzony o otoczenie zabytku.
Kompleks budynków został zaprojektowany w stylu modernistycznym przez Emila i Georga Zillmannów, twórców m.in. zabytkowego osiedla robotniczego Nikiszowiec w Katowicach. Architektura inspirowana jest średniowiecznymi zamkami pruskimi - obiekt ma potężne ceglane mury, strzeliste okna i wewnętrzny dziedziniec oraz charakterystyczne trzy 120-metrowe kominy i wieżę zegarową.
Choć spółka Rezonator początkowo prowadziła najpilniejsze prace zabezpieczające, w kolejnych latach obiekt stopniowo niszczał. Spółka przygotowała też unijny projekt zabezpieczenia kompleksu za 21,8 mln zł, do którego zdobyła 13,8 mln zł dotacji, jednak nie podjęła jego realizacji. W ub. roku EC znalazła się na liście zagrożonych obiektów europejskiego dziedzictwa Europa Nostra. Pilnego zabezpieczenia wymaga m.in. dach.
W 2019 i 2020 r. prezydent Bytomia Mariusz Wołosz bezskutecznie podejmował próby nieodpłatnego przejęcia EC Szombierki. W listopadzie 2020 roku prezydent zaproponował spółce odkupienie zabytku za 814 tys. zł, czyli za kwotę, za jaką prywatny inwestor kupił go w 2016 r.
Założyciel Jednacz Architekci
Generalny projektant Perbo-Projekt
współzałożyciel i wspólnik JEMS Architekci
współzałożyciel i wspólnik JEMS Architekci
partner i wspólnik JEMS Architekci
partner i wspólnik JEMS Architekci