Konkurs opiera się na wyłonieniu najbardziej obiecujących projektów architektonicznych. Mogą się do niego zgłaszać szkoły ze wszystkich krajów świata. Do jury przesyłana jest tylko jedna praca. O tym, czy zasługuje na nagrodę, zadecyduje sam Lord Foster oraz prezes RIBA, Jane Duncan.
Jeśli projekt spodoba się architektom, jego twórca otrzyma 7 tys. funtów na podróż do dowolnego zakątka świata. Oczywiście, nie będą to wakacje. Student w ten sposób będzie mógł poznać miejsca, które powinny przyczynić się do jego rozwoju, a także do zainspirowania jego prac rozwiązaniami, które pomogą uratować nasze miasta i społeczeństwa.
Jednym z pomysłodawców konkursu jest Lord Foster. Jak sam tłumaczy, w czasie studiów wygrał konkurs, który pozwolił mu na odbycie podróży po Europie. W jej trakcie studiował najlepsze projekty architektoniczne i ich znaczenie dla okolicy. Z tego względu dziś, w ten sam sposób, chce pomóc młodym architektom.
Konkurs organizowany jest od 2007 roku. Wśród zwycięzców są szkoły z Wielkiej Brytanii, Australii, Indii czy Chile.