
- Goście hotelowi oczekują fajnych wrażeń, a nie tylko i wyłącznie tradycyjnie pojmowanego komfortu wygodnego łóżka i dobrej obsługi. Zwłaszcza pokolenie tzw. Millennialsów zmieniło zasady gry. Ludzie chcą coś przeżyć, poznać nowe miejsca, poczuć klimat miejsca, coś zapamiętać. Żeby to osiągnąć hotelarze muszą się otworzyć na nowe pomysły i myślenie outside the box - mówi Aleksandra Barczak, architekt wnętrz i autorka Collageblog.pl.
Jakie trendy jako projektant widzi Pani w dzisiejszej branży hotelarskiej?
Aleksandra Barczak: W ciągu ostatnich kilku lat widzę wielką zmianę w branży hotelarskiej i wynikające z tego nowe spojrzenie na projektowanie hoteli. Przede wszystkim mamy na rynku bardzo dużo różnorodnych form hotelarskich – zarówno, jeśli chodzi o usługi, standardy, a także ich przeznaczenie. Najważniejszym trendem jaki widzę jest tzw. nurt lifestylowy – czyli to, że hotelarze budują obiekty coraz bardziej wyspecjalizowane w wąskim zakresie usług, które mają odzwierciedlać styl życia i wartości swoich gości. Ludzie chcą się identyfikować z miejscem swojego pobytu i mają różne potrzeby z tym związane. Czas hoteli dla wszystkich chyba już bezpowrotnie minął. To podejście wiąże się zarówno z planowaniem strategii działania hotelu, jak i jego funkcjonalności i wystroju – czyli zaczynamy bardziej dbać o spójność wizerunku oraz jasny przekaz, czyli dla kogo ten obiekt powstał i czego klienci mogą się spodziewać.
Dla przykładu mogę podać fakt, że coraz więcej hoteli deklaruje swoje przywiązanie do wartości ekologicznych – są eko i bio hotele o specyficznej filozofii działania. Ich wygląd i wyposażenie musi być w ścisłym związku z tym co deklarują. Mamy tu nie tylko technologie typu energooszczędne urządzenia czy odzysk wody, ale czasem nawet wegański design czy hodowlę pszczół. Pojawiły się też tzw. przestrzenie lifestyle’owe w samych hotelach – jest to nowa interpretacja dawnych miejsc ogólnodostępnych jak hole czy lobby. Teraz można tu spędzić miło czas, popracować w coworkingu, czy wziąć udział w warsztatach organizowanych przez hotele. W momencie projektowania hotelu trzeba znać wszystkie nowości. Aranżacje wnętrz to nie tylko dekoracje, ale zrozumienie działania obiektów i potrzeb gości.
Współcześnie coraz częściej mówi się o storytellingu – zarówno we wnętrzach hotelowych, restauracyjnych, jak i biurowych. Dlaczego zaczęło być to takie ważne?
Storylelling kojarzy się z dziedziną marketingu, ale projektowanie to także opowiadanie historii za pomocą designu. Wizualne opowieści sprawdzają się świetnie w takich miejscach, które potrzebują wywołać w klientach jakieś emocje, a te jak wiadomo są kluczem do pamięci. Dzisiaj walczy się o uwagę na rynku, o wyróżnienie swojej marki, jest ogromna konkurencja i sposobem na to jest właśnie storyelling zastosowany już na etapie projektowania. Hotelarze dwoją się i troją, aby się jakoś wyróżnić – a nie ma nic prostrzego niż wplecenie w projekt hotelu jakiegoś ciekawego i wartościowego przekazu dla klientów.
Zatem - jak poprzez projekt opowiedzieć historię?
Wystarczy dostrzec wartości i potencjał danego miejsca by pokazać to w projekcie. Można to zrobić na poziomie stylu wnętrz, specyficznej funkcji, materiałów, kolorystyki, motywów przewodnich a nawet odpowiednio dobranej muzyki czy menu w restauracji. Najważniejsza jest tu spójność opowieści. Jeśli hotel deklaruje się jako hotel ekologiczny, to wybierzemy odpowiednie bezpieczne dla środowiska materiały, poszukamy inspiracji w lokalnej przyrodzie. Zadbamy o to, aby nie zabrakło tu naturalnego światła, czystego powietrza lub stref zieleni. Możemy stworzyć miejsce dla dzieci, gdzie będzie można prowadzić jakieś działania edukacyjne w zakresie ekologii. Pokażemy lokalne wzornictwo, tradycje regionu. Odwołań i inspiracji jest nieskończenie wiele. Łatwo jest zauważyć, że hotele dużych sieci są do siebie bliźniaczo podobne. Standaryzacja sprawiła, że trudno rozpoznać pokoje poszczególnych marek a nawet te jednego operatora na całym świecie. Przez dobrą interpretację filozofii marki oraz analizę tego, co warto podkreślić, by użytkownik poczuł się szczególnie hotele zyskują wartości dodane, a gość zapamięta ciekawe doświadczenie z danego miejsca. Doświadczenie to klucz do projektowania. Nie projektujemy przestrzeni tylko dla oczu, ale dla wszystkich zmysłów.
Które wnętrza hotelowe zrobiły ostatnio na Pani największe wrażenie?
Na świecie bardzo spodobała mi się idea niezwykłego hotelu w Nowym Jorku – Sisters City – w duchu minimalizmu i dla minimalistów. Hotel eksperyment – jak o sobie piszą. Otwarty w tym roku, kompletnie niepowtarzalna i nietypowa realizacja. Świetny przykład, jak bardzo zmieniło się podejście do hoteli w tych czasach. W Polsce zdecydowanie Hotel Europejski w Warszawie – wspaniały powrót dawnej legendy w pięknym stylu vintage.
Czego użytkownicy oczekują od hoteli?
Goście oczekują fajnych wrażeń a nie tylko i wyłącznie tradycyjnie pojmowanego komfortu wygodnego łóżka i dobrej obsługi. Zwłaszcza pokolenie tzw. Millennialsów zmieniło zasady gry. Ludzie chcą coś przeżyć, poznać nowe miejsca, poczuć klimat miejsca, coś zapamiętać, a czasem nawet zrobić sobie zdjęcie, by się pochwalić w sieci, w jakim ciekawym miejscu byli. Żeby to osiągnąć hotelarze muszą się otworzyć na nowe pomysły i myślenie outside the box.
Co z rynkiem hosteli? Czy one również zmienią się w miejsca przepełnione dobrym designem?
Hostele to ciekawy temat – ostatnio przeżywają wielki boom na rynku usług hotelarskich. To forma najchętniej wybierana przez młodych ludzi w dużych miastach. Właściciele to też często przedstawiciele młodego pokolenia inwestorów i pewnie dlatego zmiany i trendy są tam podchwytywane najszybciej. Najczęściej adoptowane są do tych celów całe kamienice w centrach miast – w nich powstają też usługi różnego typu, gdzie przyjezdni spotykają się z lokalsami. Dla projektantów jest to wyzwanie – nie tylko ze względu na specyfikę hosteli, ale też w związku z niewielkimi budżetami przeznaczonymi na takie projekty, ale często to bardzo fajna możliwość kreatywnego potraktowania tematu.
A co nowego słychać w Pani pracowni?
Ciekawym przykładem naszej filozofii projektowej jest realizacja, która aktualnie powstaje w naszej pracowni – budujemy ten projekt od najmniejszego detalu, przez branding, wnętrza, aż po nowe lifestylowe funkcje. Będzie to hotel w Rzeszowie dla jednej z sieci hotelarskich, której filozofią jest pokazanie lokalnego kolorytu miejsca w niebanalny sposób. Powstanie miejski biznesowy hotel w stylu Chic and Fun - 160 pokoi hotelowych w nowoczesnym wydaniu. Znajdzie się tu podniebna restauracja i sala kinowa dla gości. Przewodnim motywem jest lotnicza historia Rzeszowa i technologiczne aspiracje tego miasta. Będzie tu wiele lokalnego rzemiosła, ale też bardzo futurystyczne rozwiązania. Projektujemy tu wszystko – lampy, meble i tkaniny. Nic nie będzie tu przypadkowe – goście będą tu mieli opowieść w pigułce zarówno w apartamentach, jak i w miejscach ogólnodostępnych, a nawet w menu restauracji. Uwielbiamy opowiadać lokalne historie. Projektowaliśmy hotel w średniowiecznym zakonie - Hotel Podklasztorze - ale też hotel w stylu folk design – czyli czerpanie z korzeni naszej kultury.
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
założyciel JSK Architekci
Generalny projektant Stelmach i Partnerzy Biuro Architektoniczne Sp. z o.o.
współwłaściciel Biuro Architektoniczne DDJM
Generalny Projektant, wiceprezes Kuryłowicz & Associates Sp z o.o.
główny projektant MAAI
współwłaściciel JSK Architekci