Dziś inwestorzy i operatorzy hotelowi szukają miejsc z "duszą"

Na przestrzeni ostatnich 20 lat, czyli od momentu, kiedy powstały nasze pierwsze projekty w Polsce, ten kraj bardzo się zmienił. Zmieniła się też architektura i trendy, które wyznaczają kierunek rozwoju. Jeszcze 20 lat temu wyznacznikiem luksusu i prestiżu warszawskich hoteli były wysokie, nowe budynki, które jako jedne z pierwszych zaczęły tworzyć skyline miasta - mówi Jocelyn Fillard, dyrektor ds. architektury i partner w SUD Architectes.

Dlaczego kiedyś wyznacznikiem luksusu i prestiżu warszawskich hoteli były nowe, wysokie budynki? - To hotele w wygodnej lokalizacji, z pięknym widokiem na Warszawę, o charakterystycznej architekturze - wskazuje Jocelyn Fillard i podkreśla, że ten trend w projektowaniu hoteli jednak bardzo się zmienił.

- Dzisiaj inwestorzy i operatorzy hotelowi szukają miejsc z „duszą”, w których nowoczesne wnętrza doskonale wkomponowują się w historyczne otoczenie. Zabytkowe budynki, które mogą zostać zaaranżowane na hotel gwarantują również doskonałą lokalizację i bliskość zabytków, a jednocześnie są już bardzo mocno wpisane w tkankę miejską. Otwarcie hotelu w odnowionym, historycznym budynku, jest dla operatora gwarancją sukcesu - twierdzi Fillard.

Takie założenie towarzyszyło Fillardowi podczas projektowania Hotelu Europejskiego. Operator jednej z najbardziej eleganckich i ekskluzywnych sieci hoteli na świecie – Raffles Hotels & Resorts, w każdej ze swoich lokalizacji szuka wyjątkowego rysu miejsca, więc każdy z hoteli tej marki jest niepowtarzalny.

- Jednym z głównych założeń przebudowy było podkreślenie historii budynku, który niegdyś stanowił najbardziej luksusowy i rozpoznawalny hotel w Warszawie. W Europejskim zostały na nowo odkryte i wyeksponowane historyczne elementy architektury, a sam budynek został poddany starannej rewitalizacji. Jednocześnie hotel zachował najwyższe standardy charakterystyczne dla tego typu obiektów, z najnowocześniejszymi rozwiązaniami technologicznymi w jego wnętrzu. Budynek Europejskiego wiele znaczy dla mieszkańców Warszawy. Czuliśmy tę odpowiedzialność. Nadawanie zabytkowym budynkom nowego życia i przywracanie ich miastu, jest jednym z głównych zadań i wyzwań dla architektów, ale również źródłem motywacji - opowiada architekt.

Podobał się artykuł? Podziel się!