Jak stworzyć futurystyczną architekturę w zgodzie z naturą i do tego na wyspie?

Ten hotel miał się wyróżniać nie tylko spośród innych mazurskich obiektów podobnej klasy, ale być przede wszystkim wyróżnikiem architektonicznym Mikołajek, a jednocześnie nie zakłócać spójności wizualnej. O niezwykłym hotelu położonym w malowniczym otoczeniu przyrody rozmawiamy z Ireneuszem Czerskim, dyrektorem Hotelu Mikołajki.

Hotel Mikołajki położony jest w malowniczym otoczeniu przyrody, tuż nad samym jeziorem. Odnosi się wrażenie, że został stworzony zgodnie z symbiozą natury. Jak się tworzy tego typu projekt? To chyba trudne zadanie?

Niezależnie od lokalizacji obiektu, wkomponowanie budynku w otaczającą go przyrodę nigdy nie jest łatwe i zawsze jest to wyzwanie, zarówno dla pomysłodawców-właścicieli, jak i dla architektów. W przypadku Hotelu Mikołajki, na etapie planowania, na przestrzeni kilku lat powstało też kilka koncepcji ostatecznego kształtu hotelu. Były różne zdania i różne opinie. Ale udało się wypracować konsensus, którego efektem jest dzisiejszy wygląd Hotelu Mikołajki. 

Staraliśmy się, aby nasz hotel wyróżniał się nie tylko spośród innych mazurskich obiektów podobnej klasy, ale by również był wyróżnikiem architektonicznym Mikołajek, a jednocześnie nie zakłócał spójności wizualnej. Usytuowanie hotelu w całości na wyspie nakładało na nas obowiązek zaprojektowanie obiektu z myślą o otoczeniu a  zarazem tak aby stworzyć wyjątkową przestrzeń dla turystów. Pomimo futurystycznej architektury udało nam się wkomponować obiekt w naturalne otoczenie i niezwykłą przyrodę, jaką niewątpliwie posiadają Mazury.

Hotel to nie jeden, ale dwa budynki...

Tak, jeden budynek z apartamentami znajduje się na wyspie, zaś drugi – restauracyjno-konferencyjny mieści się na lądzie. Do tej pory pomiędzy budynkami można było się przemieszczać wyłącznie odsłoniętym na jezioro pomostem. Natomiast już teraz, od czerwca 2016 roku funkcjonuje szklany tunel, który zapewnia komfort naszym gościom w sezonach jesienno-zimowych, kiedy gorsza pogoda nie zachęca do spacerów pomostem. Co istotne, ten szklany tunel również został zaprojektowany z myślą o tym, aby łączył w sobie elementy architektury hotelowej a jednocześnie nie zaburzał przestrzeni wokół. I udało się nam tego dokonać. Liczne przeszklenia tunelu sprawiają, że bryła tunelu jest lekka, docierają tam promienie słoneczne, a gości mogą z niego obserwować widok na jeziora.

Co wyróżnia design hotelu?

Hotel Mikołajki wyróżnia się na tle innych tego typu obiektów, jak i na tle Mikołajek futurystyczną architekturą oraz faktem, że został zbudowany wyspie. Pomimo wielu trudności jakie związały się z tego typu przedsięwzięciem powstał hotel, który zachwyca architekturą inną niż można spotkać w mazurskich miejscowościach, a zarazem doskonale komponuje się z otoczeniem, sprawiając wrażenie, że żyje w symbiozie z otaczającą nas przyrodą.

Jakie tendencje zauważył Pan w projektowaniu przestrzeni hotelowej?

Obecnie możemy zauważyć dwie tendencje w projektowaniu przestrzeni hotelowej. Nazwę je roboczo: sieciowe i prywatne.

Co to oznacza?

W przypadku sieciówek, niezależnie, czy sieci hotelowe budują same czy też prywatni inwestorzy budują pod marką którejś z nich, to przy tego typu inwestycjach można zauważyć minimalizm i totalne wykorzystanie powierzchni jako miejsca do zarabiania. Każdy centymetr powierzchni hotelu jest dokładnie przemyślany pod kątem potencjalnych zysków. Natomiast w inwestycjach prywatnych można zauważyć zdecydowanie więcej fantazji, polotu. To na pewno wynika z potrzeby właścicieli zrealizowania czegoś wyjątkowego, wyróżniającego się – nawet kosztem większych nakładów. W tego typu inwestycjach można spotkać miejsca służące tylko temu, żeby ładnie wyglądały, a tym samym sprawiały, żeby goście delektowali się wypoczynkiem. 

Podobał się artykuł? Podziel się!