
- Współczesne biura muszą stawać się integralną częścią miasta. Naszym celem, jako projektantów, jest wniesienie nowych wartościowych przestrzeni dostępnych dla lokalnych społeczności i unikania enklaw, dostępnych wyłącznie za okazaniem identyfikatora - mówi Dorota Jarodzka-Śródka, Wiceprezes Archicom S.A., który stoi m.in. za projektem biurowca City Forum we Wrocławiu.
Jaki dziś projektuje się biurowce? Jaka jest największa zmiana w projektowaniu w
porównaniu do trendów sprzed 15 lat?
Dorota Jarodzka-Śródka, Wiceprezes Archicom S.A.:Biurowce sprzed 10-15 lat charakteryzowały się dużo płytszymi traktami niż obecnie budowane. Wynikało to przede wszystkim z faktu, iż powierzchnia biurowa składała się z szeregu pokoi biurowych, adresowanych do poszczególnych osób, zatrudnionych na konkretnych stanowiskach, biura były więc przestrzenią korytarza otoczoną wianuszkiem pokoi biurowych.
Obecnie projektowanie biur od wielu lat ewoluuje w kierunku przestrzeni otwartych, które w skrajnych przypadkach nie są w ogóle adresowane do konkretnych osób. Wiele organizacji przechodzi dziś przez proces Workplace Solutions, który owocuje zmianą kultury organizacyjnej firmy. W przestrzeni biur przejawia się to radykalną zmianą w myśleniu o niej. Świadomie rezygnuje się z gabinetów, zmierzając do większej otwartości i przejrzystości w komunikacji wewnątrz firm. Zarządy coraz częściej porzucają swoje zamknięte pełnymi ścianami gabinety i przechodzą do pomieszczeń oddzielonych tylko szklanymi ściankami od swoich podwładnych i współpracowników. Menagerowie zajmują miejsce w otwartej przestrzeni, wśród swoich współpracowników. Umożliwia to stałą wymianę informacji i pozytywnie wpływa na wydajność pracy zespołów. Do takich ruchów zachęcamy przyszłych najemców biurowca City Forum.
Rezygnacja z adresowania miejsca pracy tzw. desk sharing znajduje swoich zwolenników szczególnie wśród pokolenia młodych ludzi, wchodzących dziś na rynek pracy. Nie są oni tak silnie przywiązani do konkretnego miejsca czy biurka, wręcz przeciwnie kochają zmiany i dla nich adresowane jest biuro na otwartym planie. Przestrzeń jest oczywiście podzielona na poszczególne przestrzenie pracy indywidualnej i w zespołach, ale o jej przeznaczeniu dla konkretnych grup osób decydują sami użytkownicy, w zależności od zadania jakie mają przed sobą w danym momencie. Pozwala to na wymianę energii w zespołach, dostosowanie warunków pracy do zadań na dany dzień. Dynamiczne i kreatywne środowisko pracy, to element ważny szczególnie dla nowych pokoleń wchodzących na rynek pracy, dlatego dzisiejsze biura powinny być przystosowane do realizacji strategii Activity Based Workplace. Zaletą takiego biura jest jego niespotykana do tej pory elastyczność, co w dzisiejszym świecie błyskawicznych zmian jest wprost nie do przecenienia.
Jedyną zasadą do jakiej trzeba użytkowników tych biur przekonać, co nie jest takie łatwe jak się okazuje, jest zasada czystego biurka. Nie wolno nikomu niczego pozostawiać na miejscu pracy. Do przechowywania osobistych rzeczy służą użytkownikom szafki indywidualne, zlokalizowane blisko wejścia na open space. Tam pozostawiają wszystkie niezbędne im przedmioty, które co rano zanoszą na swoje stanowisko pracy, które danego dnia zajmują. To z kolei może pozytywnie wpływać na punktualność pracowników, w końcu pierwsi mają prawo wyboru miejsca pracy, które mu najbardziej
odpowiada.
Warunkiem równie istotnym jest cyfryzacja wszystkich dokumentów i odejście od papierowych ich wersji w 100 proc. Jest to kierunek i wyzwanie dla wielu współczesnych biur, często będący elementem promującym postawy proekologiczne wśród pracowników poprzez minimalizowanie zużywanego w biurze papieru.
Jakie aspekty w projektowaniu są dziś niezbędne i stanowią klucz do sukcesu inwestycji?
Kluczem są dziś aspekty ekologiczne i tworzenie przyjaznego miejsca pracy, które pozwala na zaprzyjaźnienie się z nim młodego pokolenia. Pracodawcy kuszą pracowników wszelkimi udogodnieniami, jakie mogą zdecydować o wyborze nowego miejsca pracy przez rekrutowanego. Jest to widoczne szczególnie w branży IT, gdzie pensja często przestaje być elementem przewagi konkurencyjnej w walce o najlepszych specjalistów. W związku z tym dziś każdy nowoprojektowany budynek biurowy musi spełniać szereg wymogów, nie tylko funkcjonalnych, ale także odnoszących się do jakości nowej przestrzeni, poprzez tworzenie przyjaznego środowiska pracy. Użytkownicy oczekują już nie tylko miejsca do pracy, ale także do aktywnego wypoczynku w trakcie jej trwania. Praca powinna się odbywać w ciszy, jeśli zadanie wymaga skupienia, oraz umożliwiać wymianę myśli, poprzez zapewnienie odpowiedniej ilości sal spotkań, dostępnych w ramach zaprojektowanych
zespołów roboczych. Spotkania dzieli się dziś na zaplanowane, które odbywają się w salach
wymagających dokonania wcześniejszej rezerwacji oraz takie ad hoc – rozrzucone po całej powierzchni miejsca spotkań dostępne od zaraz. Ich liczba zależy wprost od liczby użytkowników i powinna być dostosowana do potrzeb konkretnego najemcy, aby brak dostępności nie paraliżował nieprzerwanej wymiany myśli pomiędzy użytkownikami przestrzeni. Ponadto współczesne miejsce pracy powinno umożliwiać dostosowanie pozycji, w jakiej się ona odbywa, do zmieniających się potrzeb użytkownika. Stąd przestrzenie wyposażone w miękkie meble, sofy i fotele, umożliwiające jednym chwilę relaksu w ciągu dnia, innym pozwalające na pracę w pozycji innej niż przy tradycyjnym biurku. Coraz częściej spotyka się także miejsca pracy z regulowaną wysokością blatu roboczego, umożliwiające np. pracę na stojąco. Wszystko po to, aby praca nie odbywała się stale w tej samej pozycji, poprawia to komfort pracy i skutkuje poprawą jej wydajności.
Nowoczesne biuro to także przestrzeń pozwalająca odpocząć po wykonaniu większego zadania tym, którzy potrzebują chwili na regenerację. Umożliwiają to strefy chill out, pokoje do gier video dla tych, którzy regenerują się przy konsoli oraz pokoje do drzemki, z hamakami i szezlongami oraz muzyką relaksacyjną. Pracodawcy coraz częściej doceniają fakt, iż pracownik jest wydajniejszy, kiedy umożliwi mu się drzemkę tzw. power nap w ciągu dnia pracy, lub chwilę beztroskiej zabawy, czy rywalizacji w trakcie gry.
Kolejnym ważnym elementem niezbędnym w nowoczesnym biurze realizującym ideę Activity Based Workplace (ABW) są przestrzenie do spontanicznych spotkań całej społeczności danego biura, w celu celebrowania sukcesów firmy, integracji pracowników, wymiany informacji kluczowych dla wszystkich pracowników, spędzania czasu w innym otoczeniu niż przestrzeń typowego biura. Powstają więc ogromne kuchnie, czy mini amfiteatry mogące pomieścić większość użytkowników danej kondygnacji biurowej, dając szansę na nieformalna wymianę informacji, w przyjaznej atmosferze, przy wspólnym stole np. pełnym owoców.
Projektowanie zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, to już nie trend, ale must have podczas pracy nad nowoczesną przestrzenią biurową. Podjęcie takich decyzji na etapie projektowania zaowocowała dla budynku City One certyfikacją LEED Gold. Inwestycja jest w trakcie realizacji, która objęta jest rygorystycznym procedurom LEED v.4.
Jakie wyzwania stoją przed architektami projektującymi biurowce w centrach miast?
Wyzwań jest wiele. Jednym z największych jest akustyka. Hałas miejskiej aglomeracji płynący z zewnątrz udaje się okiełznać dzięki najnowocześniejszym rozwiązaniom technologii produkcji okien. W swojej najnowszej realizacji Archicom postawił na trójszybowe pakiety okienne, dzięki czemu hałas ruchliwego skrzyżowania jakim jest pl. Wróblewskiego nie jest nam straszny. Od lat dbamy również o możliwość przewietrzania pomieszczeń w naszych biurach, stąd otwierane kwatery okien, które pomimo doskonałej wentylacji pomieszczeń biurowych, regulowanej wilgotności i temperaturze. Otwieralne okna wciąż stanowią atut dla najemców. Biura skonstruowane szczelnie niczym termos, wciąż nie spotykają się z akceptacją użytkowników – szczególnie podczas fali upałów, których byliśmy świadkami w ostatnich tygodniach.
Innym trudnym do pogodzenia aspektem jest dostępność komunikacyjna biura. Centrum dużego miasta to bogata oferta komunikacji miejskiej, miejski samochód elektryczny do wypożyczenia na minuty, tramwaje i pociągi kolei podmiejskiej z możliwością pozostawienia samochodu na parkingu P&R. Ponadto dostosowujemy nasze realizacje dla potrzeb rowerzystów, poprzez zapewnienie odpowiedniej ilości zadaszonych miejsc dla rowerów, zapewnienie natrysków i szatni dla miłośników 2 kółek.
Z drugiej strony najemcy wciąż poszukują lokalizacji oferujących dużą ilość miejsc parkingowych. Coraz częściej jednak obserwujemy, że pracodawcy zachęcają swoich pracowników do wyboru ekologicznych środków transportu na co dzień – oferując np. specjalne benefity dla rowerzystów. Centralna lokalizacja, tak jak w przypadku City Forum, z pewnością wspomaga wybór alternatywnych sposobów dojazdu do pracy. Budynek zgodnie z ideologią LEED wspiera również van car i pool car, czyli pomysł na samochód wykorzystywany przez większą liczbę użytkowników, zabieranie do pracy kolegów jadących w tą samą stronę, co właściciel auta.
Czy otwartość biurowca na miasto i jego multifunkcyjność to absolutny must have w
dzisiejszych czasach?
Współczesne biura muszą stawać się integralną częścią miasta. Naszym celem, jako projektantów, jest wniesienie nowych wartościowych przestrzeni dostępnych dla lokalnych społeczności i unikania enklaw, dostępnych wyłącznie za okazaniem identyfikatora. W przypadku City Forum stworzyliśmy ogród miejski oraz patio zlokalizowane pomiędzy budynkami biurowymi, które z jednej strony będzie osłonięte szklaną kurtyną, izolującą jego przestrzeń od ruchliwego skrzyżowania, jakim jest Pl. Wróblewskiego i Plac Społeczny, z drugiej strony przestrzeń patio jest otwarta dla pieszych i rowerzystów, oferując miejsce do odpoczynku w cieniu drzew w ramach miejskiego ogrodu lub spotkania pracowników i mieszkańców na patio np. w celu podziwiania wystawy prac wrocławskich artystów. Firma Archicom od lat wspiera działania artystyczne lokalnych twórców. Nowa przestrzeń miejska będzie kolejnym miejscem na mapie Wrocławia umożliwiającym organizację imprez propagujących sztukę.
Biura funkcjonują dziś dłużej, często umożliwiają pracę w elastycznych godzinach, od biurowca oczekuje się także, że zapewni swoim użytkownikom dostęp do kantyny, czy kawiarni, bankomatu, paczkomatu, często także przedszkola czy siłowni. Całe życie toczy się wokół przestrzeni kiedyś kojarzonej tylko z pracą.
Biurowce to miasto, a miasto to ludzie. Jaki jest wpływ społeczności lokalnych na projektowanie pustych kwartałów w obrębie ich dzielnic?
Wpływ społeczności na projektowanie miast jest coraz większy – widzimy to po zaangażowaniu lokalnych liderów i aktywistów w procesy partycypacyjne. W ramach naszego kompleksu biurowego zaangażowaliśmy się w uporządkowanie podwórek sąsiednich wspólnot mieszkaniowych. Przystępując do projektu, zorganizowaliśmy spotkanie przedstawicieli wspólnot, mające na celu wymianę poglądów, oraz zbadanie potrzeb i ograniczeń jakie niesie to trudne zadanie. W rezultacie tych spotkań uzgodniliśmy wspólne działania Urzędu Miasta i inwestora na rzecz lokalnej społeczności, efektem których będzie realizacja przez Archicom miejskiego ogrodu, scalającego podwórka czterech wspólnot mieszkaniowych. Teren niezagospodarowany dotychczas zyska nową oprawę w postaci zróżnicowanej zieleni niskiej, średniej i wysokiej, placu rekreacji dla dorosłych oraz ławek. Teren oczywiście będzie w całości otwarty dla wszystkich spacerowiczów, w tym także dla pracowników pobliskich biur.
Które realizacje, zarówno polskie, jak i zagraniczne są Pani zdaniem wzorem do naśladowania jeśli chodzi o symbiozę miasta z biurowcem?
Ponad 30 lat jesteśmy współtwórcami przemian przestrzeni polskich miast. Zawsze na pierwszym miejscu stawialiśmy człowieka i jego potrzeby. Zarówno w projektach biurowych, jak i mieszkaniowych ważny jest kontekst i twórcze wkomponowanie nowej zabudowy w istniejącą już tkankę miasta. Komunikowanie się z mieszkańcami poprzez architekturę to ciągłe poszukiwanie wartości, które dany projekt wniesie do danego miejsca i społeczności. Poszukiwanie potrzeb i odpowiadanie na nie poprzez projekt nowego obiektu. W przypadku City Form zauważyliśmy brak miejsca spotkań w okolicy, co natchnęło nas do stworzenie wewnętrznego dziedzińca, który pobudzi do życia fragment Przedmieścia Oławskiego. Wpisaliśmy się tym samym w trwający proces rewitalizacji tej części Wrocławia. Wokół dziedzińca skupią się m.in. restauracje zwiększając tym samym ofertę usługową okolicy. Tworzenie miejsc multifunkcyjnych to jeden ze światowych trendów, który pozwala wywierać pozytywny impakt na całą okolicę. Miejsc, które stają się ważną częścią życia lokalnej społeczności.
W jaki sposób Państwa projekt, City Forum, wpisze się w miasto jakim jest Wrocław? To
ciężki orzech do zgryzienia.
Przestrzennie nasza realizacja domknie kompozycyjnie perspektywę Placu Społecznego, znajdując się na zamknięciu osi widokowej ul. Kujawskiej. Kwartały podobne do naszego wymagają wręcz uzupełnienia o zabudowę, będącą dopełnieniem zniszczonych pierzei ul. Traugutta oraz ul. Pułaskiego, które tak mocno ucierpiały w efekcie powodzi z 1997 r., kiedy to istniejące w tym miejscu kamienice i ich fundamenty zostały naruszone, grożąc zawaleniem. Miasto zdecydowało o usunięciu zabudowy z całego narożnika, przyległego do pl. Wróblewskiego. Od tamtej pory działka była niezabudowanym gruntem, czekającym na kolejną szansę zaistnienia w tkance miejskiej, co dziś wspólnie zmieniamy na lepsze. Inwestycja poprawi również dostępność usług w tej części miasta – w parterze budynku znajdować się będzie m.in. restauracja.
Nad czym dzisiaj Państwo pracują?
W tym momencie wykorzystanie dobrodziejstw nowoczesnych technologii informatycznych
jest przestrzenią naszego zainteresowania. Poza efektywnym systemem wentylacji, klimatyzacji i grzania kompleks City Forum będzie sterowany przez dedykowany BMS. Mamy nadzieję, że da to szansę przyszłym użytkownikom optymalizację zarówno zużycia energii elektrycznej, jak i wody, a zarządcy obiektu umożliwi sprawowanie pełnej kontroli nad wydatkami i z czasem na ich optymalizacji. Wierzymy, że nowe miejsce pracy wpisze się w tkankę miasta jak i w świadomość mieszkańców miasta jako miejsce przyjazne ludziom.
Cały czas też poszukujemy nowych gruntów na potrzeby realizacji budynków biurowych we Wrocławiu, na których będziemy mogli rozszerzać naszą ofertę powierzchni komercyjnych.
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Projektant, właściciel Autorska Pracownia Architektoniczna – Jacek Bułat
Założyciel BXBstudio
Właściciel, Główny projektant MAU - Mycielski Architecture & Urbanism
Główny Projektant V-ce Prezes Zarządu Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich Sp. z o.o.
Główny Projektant Prezes Zarządu Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich Sp. z o.o.
współzałożyciel OP Architekten